Podążając maja fascynacja czarnymi akcentami na bieli postanowiłam uszyć własnoręcznie i wg własnego pomysłu.
Kiedyś zakupiłam dwie białe lniane poszewki o niemałych gabarytach bo 60x60 cm. Len jak len-praktyczny nie jest-gniecie się przy kazdej okazji.
Poza tym taka wielka biała poducha nie była specjalna ozdobą.
Zaprojektowałam sobie sama ozdobienie tych poduch.
Pierwszym krokiem było wydrukowanie odpowiednich napisów odpowiednią czcionką.
Następnie zostały wycięte z czarnego materiału i przyszyte do białej poduszki gęstym endlem.
Znalazłam kłębek czarnej włóczki z której zrobiłam 4 pompony.


