prace ręczne


 Oj zaczął sie czas za którym nie przepadam ,nie lubię funkcjonować w ciemnościach.  Popołudnia wypełniam sobie szyciem i innymi przyjemnościami. Szyje, szydełkuje a teraz nawet wzięłam sie za grawerowanie-póki co w szkle, potem przyjdzie czas na inne materiały.
W stercie materiałów znalazłam spory kupon bawełny w angielskie róże i peonie-pomyślałam ze może ozdobić kanapy w czas jesieni. Uszyłam 4 spore poszewki, w tym dwie z falbanką. Zabroniłam sie o nie opierać :-). Myślę, ze większość z nas ma w domu poduszki użytkowe i ozdobne :-). Tych ozdobnych chyba mam więcej

 Na poniższych zdjęciach przedstawiam Wam moje prace grawerskie na słoikach .
 Słoiki sa z grubego szkła, wiec praca z dłutem grawerskim jest bezpieczniejsza, nie mam obaw ze mi sie szkło rozsypie w rękach. Pierwsze koty za płoty jak to mówią-2 sztuki ozdobione. Efekt mi sie podoba, myślę ze na tym nie poprzestanę :-)





Nie wiem czy juz wspominałam, ale przerabiamy obudowę kominka, w domu od pewnego czasu jest bałagan ,a najgorszy chyba mnie dopiero czeka-przycinanie cegły, brrrr już sie boje wszędobylskiego pomarańczowego pyłu.
Ostatnio nie moge sie oderwać od maszyny-wypełnia mi ona kazda wolna chwilkę-nie narzekam, bo lubie to robic a szczególnie lubię realizować  indywidualne zamówienia.
Stoliczek/ taca dla sympatycznej blogerki i cala masa poszewek, niestety nie wszystkie zdążę obfocić przed wysłaniem do nowych właścicieli.

 


To tyle przy poniedziałku-życzę Wszystkim wspaniałego tygodnia :-)

stonowana jesień


Są ludzie, którzy boją sie kolorów-to właśnie dla nich przygotowałam kolekcje w stonowanych odcieniach.
O kurcze zabrzmiało to jakbym była przynajmniej znanym projektantem- hehehe.
Zapoznajcie się z moja propozycją na kanapowa jesień -z każdej pozycji mam po kilka sztuk-do nabycia będą także TU.
 
 leśna paproć

 bezlistna topola

 bezlistne drzewko 

jesień na wsi

jarzębina

co myślicie o moich propozycjach?

pozdrawiam gorąco- jesień ostatnio nas rozpieszcza-jest cudowne babie lato :-))

szczypta jesieni-wnętrze odmieni

 Jesień przyszła i sie już na dobre rozgościła, wraz ze sobą przyniosła ciepłe odcienie czerwieni i brązów. Na pogodę nie możemy narzekać -jest sporo słonecznych dni. Cieszę sie z każdego promyka słońca, ładuje nimi akumulatory, aby następną porę roku jakoś przetrwać bezboleśnie.
Wnętrze naszego domu także przybrało takie odcienie.



 Obowiązkowo powstało na szybko kilka poduch w jesiennym klimacie. Z tejże okazji założyłam drugiego bloga na którym będę pozbywała sie rzeczy, które u mnie zalegają.
 Ale o tym już niebawem :-)


 Każde wyjście z domu owocuje przyniesieniem dóbr wszelakich, które daje nam natura. Nie umknie mi żaden ładniejszy liść czy gałązka. Ostatnio łupem padł mech -niestety nie znam jego nazwy-jest po prostu cudny. Podlewam go aby jak najdłużej cieszył nasze oczy swoim intensywnym kolorem :-)


Wszystkim życzę udanego tygodnia, dużo słońca i darów jesieni :-)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...