|
Mój synek będąc małym brzdącem na skupisko kilku przedmiotów mówił mrowisko. Przypomniało mi sie o tym, jak ułożyłam naszą gromadkę Mikołajków. W związku z tym pokazuje nasze Mikołajkowe "mrowisko", ktore wita na wejściu naszych gości :-) |
Jak napisałam na wstępie w naszym domu w te święta obecna będzie kolorystyka popielato-czerwona oraz całemnóstwo rogaczy w różnej postaci :-)
Dzisiaj przedstawię kilka migawek z tego co zdążyłam zrobić dotychczas.
|
Szary sweterek z jeleniami ostatnio znalazłam w SH. To prawdziwe rękodzieło z prawdziwej wełny. Ktoś sie naprawdę napracował, aby "usztrykować" takie cudo. Nie naruszyłam jego konstrukcji, bo było by mi zal zniszczyc czyjąś mozolna prace. Z korpusu powstala olbrzymia powloczka na poduchę, z rekawów worek oraz ocieplacz na wazon :-). Oj jak ja lubię dawać drugie życie przedmiotom. |
Do kuchennych okien uszyłam sobie takie świąteczne firaneczki, a co mi tam, jak swieta to na całego :-)
Nie będę Was zamęczać swoja paplaniną w tym zabieganym okresie.
Życze dużo spokoju i równowagi psychicznej w najbliższym tygodniu :-)
Ale u Ciebie piękne akcenty świąteczne. Sweterek zrecyklingowany znakomicie też mam takie poduchy świąteczne z mojego ulubionego golfu. Zostały mi jeszcze rękawy może też kiedyś coś z nich zrobię;)
OdpowiedzUsuńRekawy dają tez spore możliwości -dorób coś z nich :-)
UsuńWspaniałe dekoracje,zestawienie szarości z czerwienią bardzo mi sie podoba,w ogóle jestem fanką szarego pod każdą postacią i w każdym odcieniu;)
OdpowiedzUsuńI te wszystkie rogacze...genialne;)
Pozdrawiam cieplutko
Ja także uwielbiam szarości, niby takie żadne a jak sie je odpowiednio połączy daja świetne zestawienia :-)
Usuńcudowne dekoracje ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dzieki :-)
UsuńPrzepiekne i bardzo pomyslowe dekoracje swiateczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuństarałam sie :-)
UsuńFiraneczki świąteczne! Wow! Mikołajki słodkie! Rogacze też! (mój mąż nie pozwala mi za bardzo poszaleć z rogaczami!) Pzdr!
OdpowiedzUsuńPewnie ma jakieś powody, oj Madziu popraw sie od Nowego roku :-))))))))
UsuńPoduszki - rewelacja, uwielbiam taki styl
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka z otwartaszuflada.blogspot.co.uk
Poduszki to mój "hopel" :-)))
UsuńTen sweterek! Ale wypatrzyłaś cudeńko! I pieknie go zagospodarowałaś:) A połaczenie ciemnej szarości z czerwonym to mistrzostwo. Ślicznie i swiątecznie:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Jak go tylko zauważyłam na wieszaku, to od razu widziałam w nim niemały potencjał :-)
UsuńPięknie jest u Ciebie i na wszystkich blogach. Uwielbiam oglądać Wasze świąteczne klimaty! Mam wrażenie że w poprzednich świętach nie było tak ładnie na blogach.
OdpowiedzUsuńCudownie jest u Ciebie!
Ciesze sie ze Ci sie podoba :-). W tym roku troszkę późno wzięłam sie za ozdabianie domu :-))
UsuńPięknie, kolorowo, zaskakująco, magicznie - jak zawsze u Ciebie:DDDDD i baaaardzo świątecznie!!!
OdpowiedzUsuńDzieki Agatko -u Was tez pięknie sie zrobiło. Gwiazda wyszła bajerancka :-)
UsuńPiękne te mrowiska
OdpowiedzUsuńprzyjemnie, przytulnie, pięknie tam u Ciebie. sweterek w reniferki najlepszy pod słońcem. muszę i ja w końcu wybrać się na jakąś grzebaninkę w sh :)
OdpowiedzUsuńNajwyższy czas-to przecież źródło nie kończących sie możliwości i szans na nietuzinkowe dekoracje :-)
UsuńPięknie wszystko wygląda,poduszka ze sweterka zauroczyła mnie i fajnie,że wykorzystałaś wszystko,nawet rękawy :))))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNic nie moze sie zmarnować :-)
UsuńPięknie, tak po skandynawsku!!!
OdpowiedzUsuńO cos takiego mi chodziło :-)
UsuńKlimat jest, a ozdoby przepiękne i bardzo dobrze dobrane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Najgorsze ze nie mam pomysłu w co odziać choinkę :-)
UsuńMoże i ja ukryję się cichaczem w mrowisku, na pewno nikt nie zauważy ;-)
OdpowiedzUsuńPiękna harmonia i ciepełko u Ciebie.
Moje sokole oko na pewno Cie wyłapie w tym tłumie :-)
Usuńprzepięknie masz! :) cudownie!
OdpowiedzUsuńale bym sie u Ciebie napiła herbaty z sokiem:)
czuj sie zaproszona :-), moze byc nawet z pigwą
Usuńślicznie, a firanka wymiata. Też chce okno w kuchni!! :)
OdpowiedzUsuńMoge Ci jedno odstąpić ,bo mam dwa i to sporych rozmiarów :-))
UsuńAle jaki fajny sweter to był! i jak fajnie teraz zdobi dom!!!
OdpowiedzUsuńTo sweter piecyk-jak prułam go to było mi tak gorąco w kolana jakbym miała poduszkę elektryczną :-)
UsuńOj jak pięknie u Ciebie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajen dekoracje - powiedziałabym "z jajem" ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze czyżbym pomyliła święta :-)))
UsuńAle cudnie tam macie! Przytulnie, świątecznie i domowo - jak w bajce! Chciałoby się wpaść na herbatę i posiedzieć dłużej. Super! ;-)
OdpowiedzUsuńWpadaj kochana i siedź do wiosny :-))
Usuńbardzo fajnie szczególnie ten wykorzystany sweter!!!No i ta firaneczka...hymmmm. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSweter wykorzystałam ile sie dało, mam jeszcze troszkę włóczki , zrobię z nich pompony :-)
UsuńRogacizna znakomita! I firanki ...ach. :))
OdpowiedzUsuńPa, Ewa
miło mi :-)
Usuńmikołajki mnie powaliły! :)
OdpowiedzUsuńi też chcę taki cieplutki worek posiadać...
weź w łapek srebrne druty i sweterek stary spruty :-))
UsuńTak pięknie przygotowałaś domek, możesz już świętować,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto dopiero wstęp, jeszcze będę szaleć :-))
Usuńbuziole sle
Ciosane Mikołajki i drewniana choineczka są fantastyczne! A sweterek wykorzystałaś super na maxa! :)
OdpowiedzUsuńBrzozę na Mikołajki sezonowałam od ubiegłej zimy. Zanim sweterek kupiłam ,to 15 minut chodziłam z nim po sklepie zastanawiając sie czy dobrze robię. Dzieki Wam juz wiem ze to był dobry wybór :-))
UsuńMikolajkowe mrowisko cudne;) i jak fantastycznie przerobiony sweter.. ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajne Mikołaje. Świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
pięknie :))))))) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńLucy, ty to czasami potrafisz mnie powalić na kolana swoją pracowitością. na dodatek czego się nie tkniesz, wychodzi pięknie! wszystko mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam przedświątecznie:)
rewelacyjny ten sweterek z SH, no i oczywiście poducha i woreczek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTobie również życzę Wesołych Świąt.:):)
OdpowiedzUsuńFantastyczne witające mikołaje, poduchy, woreczki... wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńten sweterk z SH to prawdziwy skarb. wspaniale go poprzerabiałaś. efekt jest prześwietny!!! i te pomponiki takie fajne i na swoim miejscu. woreczek z napisem Merry Christmas też wspaniały. anapatrzeć się nie mogę na Twoje dzieła. a reniferki, łosie, jelenie uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie świąteczny nastrój tworzą te wszystkie ozdóbki. Pozdrawiam.:):)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie...Sweterkowy worek, zasłonka, och wszystko śliczne. Pozdrawiam świątecznie!
OdpowiedzUsuńCudne dekoracje.
OdpowiedzUsuńWspaniałych, rodzinnych, pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia oraz cudownego Nowego Roku 2013:)
Petronelka
Samych pięknych chwil w Święta Bożego Narodzenia.Wielu nowych inspiraci na Nowy Rok Ci życzę.
OdpowiedzUsuńMikołaje są prześwietne!:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)
Wiary co góry przenosi,
OdpowiedzUsuńnadziei, która nigdy nie gaśnie,
miłości w dużej ilości
- od Bożej Dzieciny życzy…Piecyk
stworzyłaś naprawdę klimatyczne wnętrze , a święta u ciebie mogły by się nie kończyć
OdpowiedzUsuńWspaniale ozdobiłaś swój dom na świąteczny czas. Podoba mi się rogaty motyw i kolory. Sweter miał śliczny wzór, świetnie go wykorzystałaś. A mikołajki też słodkie, kiedyś dostałam takiego w prezencie.
OdpowiedzUsuńCudowne "mrowisko" :) i woreczek wełniany też!
OdpowiedzUsuńUściski.
Cudnie urządzone wnętrza...
OdpowiedzUsuńcudownie mieszkasz! Bardzo mi się podoba... wszystko :)
OdpowiedzUsuńPrzy takiej ilości ozdób świątecznych nie trudno o bożonarodzeniową atmosferę. Szary akurat pasuje w takim wydaniu. Renifery także fajnie się zadomowiły - aż szkoda, że u nas nie występują te zwierzęta w naturze :)
OdpowiedzUsuń