Kochane babeczki myślę, ze poprzednim postem zachęciłam Was do zakupu słoika ze słomką do letnich koktajli :)
Dzisiaj chce wam pokazać nowy mebel, który zawisnął w naszej kuchni.
Stałe czytelniczki wiedza, ze moja kuchnia jest bardziej nowoczesna niż rustykalna.
Ale wszelkimi sposobami próbuje przełamać tą nowoczesność.
Kącik jadalny jest w stylu skandi- boazeria na ścianie, otwarte półki, kolorowa porcelana.
Zdjęcie ponizej zrobiła Asia z Green Canoe w ubiegłym roku a pisałam o niej tutaj
Moją bolączką było miejsce nad piecem. Od samego początku miedzy szafkami zostawiliśmy dziurę na okap, który z czasem mieliśmy zakupić. Do pasji doprowadzały mnie dyndające kable i zbierający się na nich kurz, brrrrrrr.
Funkcjonujemy bez okapu już ponad 8 lat i myślę, że nie jest niezbędny.
Postanowiłam przeszkolone szafki w stylu nowoczesnym zamienić na witrynkę bardziej w stylu wiejskim/ prowansalskim.
Na kartce narysowałam jak mniej więcej wyobrażam sobie mebelek i dałam ją mojemu kreatywnemu stolarzowi. To co stworzył zadowoliło mnie na maxa. Jest cacy :)
oceńcie same, zapraszam
W szafkach zaplanowałam oświetlenie, ale jeszcze szukam czegoś odpowiedniego. Podobnie rzecz sie ma
z uchwytami- myślę o jakiś czarnych, może IKEA.
Jesli macie jakieś sugestie czy propozycje -napiszcie :)
Do tej pory na ścianie za piecem miałam przyklejoną matę "aluminiową". O rany jak ona mi się wtedy podobała -zapłaciłam za nią jak za woły, bo to wtedy była absolutna nowość na rynku polskim. Bezboleśnie się z nią rozstałam, zamieniając ją na białe płytki/ cegiełki. Ściany były białe, teraz sa szare- stanowią idealne tło dla bialego mebelka
Jestem zadowolona z efektu,mebelek spełnił moje oczekiwania:)
pozdrawiam was serdecznie
Lucy
O rany jaka cudna ta półko szafka :) Idealnie się wpasowała!
OdpowiedzUsuńAch,te twoje niebieskie poduchy...
Pozdrawiam!
:)
Niebieskości ci u mnie pod dostatkiem. Niedługo zrobię wielką WYPRZ :))
UsuńNo to będę wypatrywać :))
UsuńŚwietnie to wymysliłaś, to jest zupełnie inny kącik, całkowicie odnowiony. jestem nim zachwycona. a Twój kreatywny stolarz to chyba artysta, potrafi czarować...
OdpowiedzUsuńAniu -nie da sie ukryc -ma facet dużą wyobraźnię :). Najważniejsze ze umie czytać potrzeby klienta :)
UsuńWygląda przepięknie! Zdecydowanie zakochałam się w tej szafce, genialna:) Pasuje idealnie. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze i dziekuję :)
Usuńdla mnie zmiana w 100 % na korzyść...jest dużo bardziej przytulnie...
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ze nie wiem dlaczego tak późno mnie oświeciło :). Ale jak to mówią lepiej późno niz później :)
UsuńWarto było czekac 8 lat na taką szafeczkę! :)) Pomalutku, powolutku, ale za to do upragnionego celu coraz bliżej, :)) Jest "piknie". :))
OdpowiedzUsuńMyślę, że idealne byłyby też czarne, "kute", tak jak zawiasy, zerknij na to: http://www.domex.sklep.pl/index.php?a=opis&k=129&id=1158, może akurat spodoba Ci się.
Pozdrawiam Ewa
Ewcia-faktycznie jest spory wybór-moze sie na któreś skusze :), dziękuję
UsuńLucy mebelek jest rewelacyjny, piękny i niepowtarzalny. Cudowny. Boski i taki...."mój". Brakuje mi wprost słow.... Chyba poproszę o namiary na tego "cudownego"malarza... Pozdrawiam. Dorota z Sielskiej Chaty http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDorotko-brakuje w nim jeszcze twoich szydełkowych koronek. Namiary ci mogę dać, w końcu to po sąsiedzku :)
UsuńSorki - miało być stolarza :))
OdpowiedzUsuńWitaj, styl prowansalsko - wiejski to nie moja bajka, ale przyznaję, że stolarz to mistrz, a Twoja kuchnia zyskała niepowtarzalny klimat. Najważniejsze, by we własnym mieszkaniu czuć się dobrze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza witrynka kuchenna sama w sobie jest ozdobą . Zmiana zdecydowoanie ociepliła i udomowiła wnętrze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna półeczka szafeczka. Aj sama bym ją podebrała;)
OdpowiedzUsuńAaa kochana coś pięknego!
OdpowiedzUsuńMajstersztyk! Brak mi słów normalnie. Sama jestem zwolenniczką nowoczesnego stylu, ale ta szafeczka skradła mi serce :-)
OdpowiedzUsuńWracam do Twojej szafeczki bo nie mogę się napatrzeć. Pokazywałam mojemu Ogrowi, a On do mnie: ale gdzie Ci ona?. No nigdzie! Ale i tak nadal jestem nią zachwycona.
UsuńA jaki kolor szarego masz na ścianie? Bo daje fajny kontrast z płytkami
Aga ale sie uśmiałam z tego Ogra-niezła aparatka z Ciebie :)) Właśnie znalazłam puszkę z farby : Beckers, /stony grey.
UsuńBardzo lubie farby tej firmy-są świetnej jakości przy malowaniu i przy użytkowaniu :)
:-)
UsuńOgr od zawsze jest Ogrem :-) i on o tym wie :-)
A Beckersa farby używam (sypialnia, przedpokój, Pchełki pokój) a pytam b o jestem na etapie metamorfozy salonu i kurcze mam tego koloru próbkę i inaczej u mnie wygląda, a w sypialni mam ten jaśniejszy szary, który to z kolei nie zgrywa mi się z salonem - coś tam nie ten tego :-)
Jak malowaliśmy salon (dwa odcienie szarości) to kolor robiłam samodzielnie. Do białej Tikkurili wlewałam czarny pigment i mieszałam robotem kuchennym. Dawałam tak duzo az osiągnęłam pożądany efekt. Wtedy wiem ze nie mam żadnej innej palety szarości. Wszystko było efektem mieszania 2 kolorów. Oczywiscie ze taka farba juz jest potem nie do dorobienia-trzeba sobie zostawić 2 słoiki z dwiema farbami,gdyby trzeba bylo zrobić jakieś poprawki :)
UsuńMysle ze cos sensownego wymyślisz :))
Ta szafeczka jest przepiękna, podoba mi się pod każdym względem. Płyteczki ach, zachwycają w połączeniu z szarością :)))
OdpowiedzUsuńJest pięknie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Świetna zmiana, nie dziwi to oczywiście przy Twoim talencie i smaku :)pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńReniu bardzo ci dziekuje za miłe słowa :))
UsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńpadłam z wrażenia cudo <3
OdpowiedzUsuńTaki stolarz to skarb! :) Mebel jest przepiękny - ta kratka w drzwiczkach boska :) Przemiana bardzo, bardzo na plus :) Płytki też mi się podobają - mam takie same od jakiegoś miesiąca :) A uchwyty - byłam zaskoczona jak wiele jest sklepów z uchwytami w mojej okolicy i jak ogromny mają wybór. Może u Ciebie jest podobnie? Zawsze łatwiej znaleźć coś oryginalnego i innego niż u większości :)
OdpowiedzUsuńczasami najciemniej pod latarnią. Jak znajde chwile to sie wyrwe w poszukiwaniu :)
UsuńCuuuuudo! :)
OdpowiedzUsuńMetamorfoza niesamowita, jeden kącik, jedna szafka a zupełnie inne miejsce, projekt super i stolarz spisał się na medal !!!!
OdpowiedzUsuńAle przemiana, efekt jest niesamowity, zrobiło się przytulniej, dla mnie bomba z tymi witrynkami :)
OdpowiedzUsuńw witrynkach musiał sie pojawić motyw krzyży, bo mam na ich punkcie małego hopla :)
UsuńCudna szafka i do tego drewniana a nie z jakieś płyty. Poza tym Twój projekt + zdolne ręce Pana Stolarza = niesamowite dzieło:) Osobiście wybrałabym ceramiczne uchwyty: białe lub czarne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tez mi taka opcja chodziła po głowie :). Musze posta pokazać stolarzowi, aby wiedział ile zebrał pochwał :)
UsuńPrzepiękna zmiana, ale czegóż można spodziewać się po takim talencie?!
OdpowiedzUsuńWyczaruj coś wspaniałego w tej pięknej kuchni na swoje niedzielne święto!!
Trzymam kciuki, żebyś miała smakołyki na czym rozłożyć dla Gości!!
100LAT!!
heheheh- celna uwaga, stołu jeszcze nie ma, ale ponoć dzisiaj będzie gotowy. Dzieki za życzenia-ach tak miec 20 lat mniej i to samo doświadczenie :)
Usuńbuziole ślem :)
Miałam nie komentować bo jest mi taaak gorąco, palce przyklejają się do klawiatury,ale muszę to zrobić. CUDO W TWOJEJ KUCHNI ZAWISŁO☺
OdpowiedzUsuńsuper efekt osiagnełaś a ja do szafki proponuje oswielenie led takie listwy ledowe na tasmie i mnie dobrze się spisuja :)
OdpowiedzUsuńSzafka boska! fajne proporcje mebla i klimacik. Oj przydał by sie kontakt do takiego stolarza. Mało jest teraz takich fachowców.
OdpowiedzUsuńto prawda, kreatywnego stolarza teraz ze świeca szukać :)
Usuńlucynko chyba pokochałam twojego stolarza hihi
OdpowiedzUsuńcudo zagościło w Twojej kuchni
buźka
A powiem Ci Krolek ze przystojniak jest do wzięcia :))
UsuńBoska szafka, po prostu marzenie...Pozdrawiam słonecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna i bardzo klimatyczna :) Wygląda świetnie, o niebo lepiej niż poprzedni zestaw.
OdpowiedzUsuńwłasnie o to chodziło -zmiana była pożądana od bardzo dawna :))
UsuńDużo lepiej :)
OdpowiedzUsuńPięknie, ot!
OdpowiedzUsuńjest genialna i niezwykle stylowa
OdpowiedzUsuńPiekna szafka. Zmiana niesamowita . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzafeczka rewelacja, bardzo mi sie podoba :) Super klimat stworzyłaś.... i te kafelki na ścianie :) Jak dla mnie bez porównania do poprzedniej wersji :)
OdpowiedzUsuńpiękna szafka :)
OdpowiedzUsuńAleż fajnie mieć zaprzyjaźnionego takiego zdolnego stolarza :))
OdpowiedzUsuńSzafka piękna, naprawdę wygląda wspaniale :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Zdecydowanie lepiej po zmianie:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie urządzona kuchnia :)
OdpowiedzUsuńVery great post. I simply stumbled upon your blog and wanted to say that I have really enjoyed browsing your weblog posts. After all I’ll be subscribing on your feed and I am hoping you write again very soon!
OdpowiedzUsuńjaaaa zdecydowanie lepiej to wygląda, pieknie! :)
OdpowiedzUsuńJa też uważam okapy za obrzydliwe siedlisko brudu wszelakiego :). Wspaniały pomysł wyszło przepięknie!!! WOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaraz skrobnę coś w sprawie poduszek do Ciebie <3
OdpowiedzUsuń