Zrobiłam sie na szaro :-)

 Szaro nie znaczy nudno :-). Kolor szary  to kolor Ziemi. To połączenie koloru białego

 i czarnego w rożnych proporcjach.

 Ostatnio moje otoczenie to bogata paleta odcieni tego koloru. Popielaty, siwy, stalowy, srebrny, platynowy, grafit, antracytowy - to kilka określeń odcieni szarości.

 

 Powolutku przygotowujemy sie do malowania salonu. Juz wiadomo, że obecny kolor beżowy będzie zamieniony na ciepły odcień szarości. Dokonam wszelkich starań aby było przytulnie i ładnie a nie ponuro :-). Większość moich czytelniczek wie, ze mam słabość do poduszek. To był doskonały powód aby powstało kilka nowych wzorów-spora ich cześć będzie do wzięcia, bo ileż można ich mieć :-)

 

W kuchni podmieniłam miętowy zegar na zegar w stalowo szarej obudowie :-)

Wcześniej nie mialam okazji zaprezentować Wam moich trofeów - emalii w szarym odcieniu

 Ostatnie zdjęcie to zapowiedź mojej ostatniej kolekcji pod znakiem gwiazdy. Bedą obecne na firankach, zasłonach, bieżniku, tacy, nie wspominając o poduszkach :-). To bardzo uniwersalny motyw. Po kilku miesiącach po dodaniu kilku dekoracji w odcieniach czerwieni będą służyły jako dekoracje bożonarodzeniowe :-)

Ale o tym wspomnę już innym razem.

 

Kto dotrwał do końca i sie nie zanudził, gratuluję :-))

Niebawem sie odezwę z nowym szarym wpisem.