Ostatnimi dniami szycie pochłonęło cały mój wolny czas. Wszystkie popołudnia wypełnione mam materiałami i nićmi :-). Ale ciesze się bo jak na razie sprawia mi to przyjemność,
nie robię nic na siłę i pod presją.
nie robię nic na siłę i pod presją.
Do kolekcji kolejnego TRIO przybyły motywy świąteczno-wiejskie.
Poniższe poszewki powstały dla stałej klientki :-)
Poniższe poszewki powstały dla stałej klientki :-)
Poduszka z motylkami w tle wyszła naprawdę oryginalnie, marzenie. Zając zawiązał sobie kokardę i stroi ważniaka wśród drobiu ;-)
OdpowiedzUsuńWiosenny róż uroczy chociaż nigdy nie przepadałam za tym kolorem.Widać zmienia mi się ,zmienia.Może dlatego ,że taki delikatny,pastelowy:)
OdpowiedzUsuńświetnie to wymyśliłaś, ten róż piękie wygląda, podusia taka słodka i ten pojemniczek, jestem oczywiście zachwycona kolorowymi poduszkami. prawdziwe skarby masz w domku:) i te woreczki też wspniałe. A stał klientka z pewnością będzie "szalała" z dumy, że ma takie wspanałości u siebie.
OdpowiedzUsuńPrzepieknie u Ciebie, ale te zajace w sweterkach to mnie rozwalily, cudowne, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńRóż to nie mój kolor ale jak wiem ,jest dużo miłośniczek tego koloru.Komplet wygląda bosko ,dla mnie zające w swetrach są boskie
OdpowiedzUsuńZając w sweterku boski, reszta poduszek rowniez urokliwa!Zazdroszcze talentu :).
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wszystko co wychodzi spod Twoich rąk jest wspaniałe.Kolorki użyte przez Ciebie są energetyczne,a te stonowane,z kolei bardzo eleganckie.Widzę,że wzory na podusie dla klientki są tak dobrane,że nie musi ich chować po świętach-są uniwersalne.I takie też są wszystkie Twoje prace,a do tego przepiękneeeeeeeeee!
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadałam za różem , ale jak tak patrze na te zdjęcia to coraz bardziej mi się podoba . Wszystko śliczne i wiosenne !
OdpowiedzUsuńLucynko i dlaczego Ty mi to robisz ?? Jeszcze nie odebrałam od Ciebie zamówionych poszewek a juz wystawiasz nastepne..... chciałabym wszystkie :)) Pozdrawiam i sciskam mocno... Dorota
OdpowiedzUsuńpoduszka w sweterek jest extra i ubranko na pojemnik też urocze, królik z kokardką THE BEST!
OdpowiedzUsuńufff jak dobrze, że się z różem nie bardzo lubimy, bo pewnie znów taka poduchę bym chciała:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Poduchy, woreczki - wszysko cudne i niezwykle urokliwe. Nawet te różowe co to dla mnie, przepraszam jest okropny kolor. Ale w Twoim wydaniu nawet mi się podoba.Dziwne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale mi się te twory podobają, najbardziej chyba woreczki, a Zajączek tuż, tuż, więc są "na czasie", pozdrawiam cieplutko i wiosennie
OdpowiedzUsuńteż marzy mi się róż u siebie, więc Twoje zdjęcia są moją inspiracją
OdpowiedzUsuńpoduchy super, szczególnie kicaj z kokardą
a zające w swetrach piękne :)
pozdrawiam ciepło
Kasia
Róż nie należy do "moich " kolorów, ale przeróbka tego swetra to genialny pomysł - bardzo mi się podoba! A królik w swetrze - odjazdowy :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wszystko prześliczne...domyslam się że swetrowy recykling;) rewelacyjnie to wygląda;) poduchy kurzo-królicze swietne...mega Wiosennie i przed świątecznie u Ciebie...cudownie!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZa różem nie przepadam, ale ten w Twoim wydaniu naprawdę mi się podoba :) Wspaniałości zrobiłaś, a poduszka z motylkami to mistrzostwo świata ;)
OdpowiedzUsuńPodusie urocze ,ale w woreczkach się zakochałam .Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńCudowny klimat - wiosennie i świeżo, jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńO ho ho! Wiosna i święta juz tuż tuż. Ty już w zasadzie gotowa na powitanie i jednego i drugiego. Pięknie i świeżutko, a poduchy skradły mi serce. :)
OdpowiedzUsuńTa kokarda na zającu mnie tak zaskoczyła, ja uwielbiam takie proste ciekawe dodatki - rewelacja i te róże - mniam! :)))
OdpowiedzUsuńPodusiowa dziewczyno co zagladam do ciebie to widze jedna piekniejsza od drugiej:)
OdpowiedzUsuńZajce w sweterkach-wow
udanego weekendu
Powiem tak niezbyt elegancko: zarąbiste!!! hahahahaha
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko piękne, podoba mi się ten sweterkowy pojemniczeki i ta różowa podusia. Cudności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cuda, cuda, cuda!!!
OdpowiedzUsuńOjej, uwielbiam takie pastele:) piękne!buziaki!
OdpowiedzUsuńA mnie się strasznie podobają te poduchy z kwiatami w środku i dzianinowa osłonka z poduchą, ekstaza zmysłów:)
OdpowiedzUsuńTak słodko się u Ciebie zrobiło...cudnie! Ja już za tobą nie nadążam:)
OdpowiedzUsuńJAK ZWYKLE PRZEPIĘKNE ;-)))))SUPER BANEREK;-) POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńŚwiąteczno-wiejskie poszewki są super! Też myślałam o zrobieniu podobnych - teraz wiem, że wyglądają bosko!!!
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie wesoło :) uwielbiam Twoje pomysły.
OdpowiedzUsuńLucy, śliczne kaczuszki na banerku głównym :)
Pozdrawiam,
Monika.
Cudownie wiosennie! Jestem pod wrazeniem! Poduchy dla Stalej Klientki i ta barwna z motylem, ulozona pomiedzy kwiatowymi, sa boskie! Naprawde mistrzostwo swiata! Pozdrawiamy serdecznie!
OdpowiedzUsuńpięknie wiosennie ^^ świetne poszewki, a i woreczki z zającem zacne :)
OdpowiedzUsuńMotywy świąteczno - wiejskie - rewelacyjne! Jaką ładną masz już dekorację! :)
OdpowiedzUsuńmarta
Ależ przecudne!! Poducha i pudełko w komplecie- śliczne!! A króliki w swetrach powaliły mnie na kolana! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż różnorodność i wszystko takie piękne, że aż tchu brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Lucynko, jeszcze raz (teraz blogowo) serdeczne dzięki za moje świateczno - króliczo - kurze TRIO. Są cudne. Dziewczyny! Lucynka to prawdziwa czarodziejka !!!! Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńTe poszewkowe kompleciki są genialne i bardzo trendy, pozdrawiam ciepło i czekam na nowe projekty.
OdpowiedzUsuńLubię do Ciebie zaglądać bo nigdy się nie zawodzę :)
OdpowiedzUsuńZajączki w sweterkach są wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe te poduchy, zwłaszcza wspomniane trio, ale widzę też jedną uszytą z French journala Millera, leży sobie kawałek u mnie i aż prosi o uszycie, teraz już nie ma wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńKochana ,gdzie ty szukasz takie piekne motywy podobaja mi sie te kurki i zajaczki na poduszkach
OdpowiedzUsuń