Jokoś trzeba rozpocząć blogowanie w tym nowym roku. Mój post będzie mniej typowy, ale
musze się z Wami podzielić poniższą
informacją.
Amerykańska firma Pantone Inc. to specjalista od
kolorów. Co roku ustala najmodniejszy kolor .
W 2013 roku najmodniejszy
kolor nosi nazwę emerald green, co w przełożeniu na polski oznacza
szmaragdową zieleń.
Poniżej kilka inspiracji z netu.
To dobry kolor, bo pasuje do wszystkich typów urody - Szmaragdowy pasuje do wszystkich typów urody. Dobrze
wyglądają w nim zarówno blondynki o niebieskich oczach, jak i brunetki -
przekonuje stylistka Monika Jurczyk.
To barwa pochodząca prosto z natury, uniwersalna i bardzo glamour. Silnie zaznacza swoją obecność w jasnych pomieszczeniach. Właśnie uzmysłowiłam sobie ze 10 lat temu w poprzednim mieszaniu mieliśmy w kuchni ściany w kolorze butelkowej zieleni i cudownie na nich odznaczały się białe meble.
Amerykańska marka sprzedająca ubrania, biżuterię i akcesoria do
wyposażenia wnętrz zapowiedziała w lutym premierę szmaragdowej pościeli,
poduszek i ręczników. A w marcu na półki w drogeriach Sephory trafi
kolekcja szmaragdowych kosmetyków.
Przyznam szczerze ze nie jestem wielka fanka koloru zielonego ale ten butelkowy odcień bardzo mi przypadł do gustu. Mysle ze warto mieć kilka drobiazgów w tym kolorze.
Jestem ciekawa Waszych opinii na ten temat
Jeśli nie macie żadnej szmaragdowej rzeczy w szafie to już warto się za nią rozglądać.
Ja juz to zrobiłam :-))
udanego tygodnia dla Wszystkich!!!!
Uwielbiam szmaragdowy, najlepiej kamień w tym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Też bym taki przygarnęła :-)
UsuńBardzo lubię ten kolor i nawet mam w swojej szafie kardigan bardzo podobny do tego z Twoich inspiracji :)
OdpowiedzUsuńNa jesień chciałam wprowadzić w mojej kuchni dodatki w tym kolorze, ale nie udało mi się upolować rzeczy w tym kolorze.
Tak ,dodatki w tym kolorze to prawdziwa rzadkość. Tym bardziej ze szmaragd ma wiele odcieni, w zależności od padania światła. Zielony sweterek ze zdjęcia jest cudny :-)
UsuńA ja nie mam nic w tym kolorze :-( Bardzo podobają mi sie ubrania i dodatki szmaragdowe, ale w wnętrzach jakoś mnie nie przekonują, już bardziej soczysta jasna zieleń. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWnętrze z takimi dodatkami musi byc bardzo "wyciszone kolorystycznie", najlepiej jednokolorowe, aby dac szanse wyróżnieniu sie takim dodatkom-tak mysle :-)
UsuńNo to moja kuchnia jest prawie glamour, bo szafki są w kolorze zielonym ;) Ale generalnie ten kolor nie jest moim ulubionym, więc w tym roku chyba nie będę trendy ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNa to wygląda, ze będziesz na topie pod każdym względem :-)
UsuńNo, kolorek bardzo fajny ale tak mieć prawdziwego szmaragda.... :)
OdpowiedzUsuńMiłość ,szmaragd i krokodyl :-). Ja mam z jablonexu, przynajmniej czuje sie bezpieczniej :-)
UsuńA ja kocham zielony! I ten w szmaragdowym odcieniu też! :)
OdpowiedzUsuńA ja zwykle ten kolor omijałam szerokim łukiem ,ale można go fajnie połączyć z fuksja czy innymi odcieniami fioletu i będzie elegancko :-)
UsuńFajne ciuchy, fakne buty, szczególnie te na pierwszym zdjęciu. Bardzo lubię zielony i w moim domu jest obecny. Ciuszków natomiast nie mam w tym kolorze. Może powinnam o tym pomyśleć ?:)
OdpowiedzUsuńAli można mieć chociażby jedna rzecz w tym kolorze i fajnie ja łączyć z innymi :-). Jak robiłam porządek przed zimą w szafce z butami, wyrzuciłam czółenka z zamszowej skory w kolorze butelkowej zieleni sadząc ze ten kolor juz nie wróci. Teraz przezywam małe rozterki :-)
UsuńLubię kolor szmaragdowy,w ciemniejszym odcieniu.Nie wiedziałam o takiej liście najpopularniejszych kolorów,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwoje typy Pantone Color Institute ogłasza już od ponad dekady. Zanim instytut wskaże kolor na kolejny rok, uważnie studiuje propozycje projektantów mody, designerów i producentów, a także wyniki badań opinii publicznej.
UsuńW 2012 roku kolorem, który wyraźnie zdominował przemysł modowy był kolor Tangerine Tango - czerwonawy pomarańcz, opisany jako "pełen życia, energiczny" i "niosący radość"
a to ciekawostka,nie wiedziałam a wiedzieć dobrze...jako akcent kolorystyczny chętnie, pasek albo buty;)...ale z tymi zasłonami już przesadzili, hahaha;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Justynko moze byc nawet fajny lakier do paznokci :-).
UsuńWnętrz w tym kolorze to chyba raczej nie chciałbym, ale ciuchy baaardzo!!! dzisiaj rano w "Pytanie na śniadanie" prezenterka miała na sobie taką zieloną sukienkę, do tego czerwony zegarek i czerwone paznokcie- efekt piorunujący!!!!
OdpowiedzUsuńbuźki!
ja dzisiaj też o kolorze roku, tylko innej firmy:)))
Ta zieleń świetnie współgra z czerwienia -nie da sie ukryć :-)
UsuńZdradź nam jaki kolor preferuje inna firma :-)
To typowe wnętrzarskie inspiracje- Benjamin Moore produkuje farby do wnętrz i nie ma takiej siły rażenia na wszystkie sfery życia jak Pantone. Kolorem roku wg BM jest żółty LEMON SORBET:)
Usuńhttp://summerhouse-kalinki.blogspot.com/2013/01/lemon-sorbet-color-of-year-2013.html
Piękna kolorystyka :) zapraszam do mnie, również coś o trendach na 2013 :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.decolatorium.blogspot.com/2012/11/ultramaryn-kolor-nadchodzacego-roku-2013.html
pozdrawiam
Byłam ,widziałam, skomentowałam :-)
Usuńbardzo lubie ten kolorek:) jest taki ciepły i kojarzy mi się z wakacjami i morską wodą:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i dobrego tygodnia życzę
Trafne porównanie. Niektóre jeziora maja właśnie taka szmaragdowa barwę :-)
UsuńUdało mi się zakupić sukienkę w h&m w tym kolorze na wyprzedaży.
OdpowiedzUsuńSzcześciara :-)
UsuńKurcze mam smak na mizerie teraz!:d
OdpowiedzUsuńTo leć do sklepu po ogórki-popatrz jak to kolor działa na zmysły :-)
UsuńNigdy nie przepadałam za kolorem zielonym, ale skoro piszesz, że to w tym roku najmodniejszy kolor to chyba jednak warto zaopatrzyć się chociaż w jedną rzecz w szafie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zaopatrz się póki jeszcze coś wisi w sklepach na wieszakach ,żeby nie było za późno :-)
UsuńNo nie pomyślałabym,że będzie hitem ten kolorek,do domku już go nie wpuszczę w większych ilościach,bo juz kiedyś to przerabiałam,ale jakiś ciuszek....czemu nie...;))pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMały drobiażdżek wystarczy-może chustka lub kolczyki :-)
UsuńParę miesięcy temu weszłam do małego sklepiku zachęcona bluzką z okna wystawowego, z czarnym retro kołnierzykiem, zapinaną na czarne guziki na plecach w kolorze...szmaragdowym. Przymierzyłam bez przekonania z pytaniem czy nie ma innych kolorów. Starsza pani ekspedientka mówiła, że były w przeróżnych kolorach, ale została tylko ta jedna... Pani prorokowała, że to będzie modny kolor...nie uwierzyłam, ale kupiłam :) a tu proszę...jaka miła niespodzianka.
OdpowiedzUsuńTy i sprzedawczyni miałyście nosa :-)
UsuńŚwietnie ten kolorek wygląda we wnętrzu! Ja już kilka ciuszków w tym kolorze zakupiłam:),
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
Pięknie, oj tęskno mi do zieleni i to bardzo
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolor szmaragdowy...szmaragdy zresztą też:))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zieleń w każdym jej odcieniu :)
OdpowiedzUsuńTo sie chyba nie często zdarza :-)
UsuńUwielbiam taką zieleń! Mój przedpokój będzie en vogue ;)
OdpowiedzUsuńNo to będziesz bardzo na topie :-)
UsuńKiedyś niecierpiałam zieleni we wszystkich jej odcieniach. Unikałam tego koloru jak mogłam. Nie miałam ani jednej rzeczy zielonej. Potem jakoś trafiły mi się dwa topiki jeden khaki a drugi butelkowy i na tym poprzestałam. Aż tu z rok temu zapałałam niesamowitą miłością do dwóch odcieni zielenie butelkowego i szmaragdowego! Najpierw na momencik pojawił się w modzie szmaragd, żeby od ponad roku ustąpić butelkowej głebokiej zieleni! Udało mi się przez ten czas kupić kilka ciuchów i cieszę się że teraz zakruluje szmaragd - ładnie będzie współgrał. Nadal nie jestem przekonana do rzeczy wnętrzarskich w zieleni, ale na zdjęciach wygladają cudnie.Życze miłego dnia
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak duża sile przebicia będzie mial ten kolor w modzie. Jest sporo osób które zieleń omijają -ja tez do nich należę :-|). Ale w sumie dlaczego nie poeksperymentować. Kupiłam na probe jeden sweter i zobaczymy jak sie w nim odnajdę. Nie trzeba sie na zielono ubierać od stop do głów, ale jakiś detal można mieć. Tobie także życzę miłego dnia.
OdpowiedzUsuńczy nie za wczesnie na wiosnę :) bardzo sie cieszę, że cos zielonego pojawiło się na blogach :>
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, zapraszam do mnie na urodzinowe candy. Pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe posty.
http://inmymind-jusia.blogspot.com/2013/01/pierwsze-urodzinki.html
kolor rewelacyjny, nie wiem tylko jak bym sie w nim czuła, wlaściwie to nie mam ani jednej rzeczy w szmaragdowej zielieni, ale tak sobie mysle, że warto podążac za moda i przynajmniej jeden elemencik wprowadzić do swojej garderoby w modnym zielonym:) może zacznę od torebki...albo jakas fajna lekka bluzka z topornym zamkiem z tyłu i czarne rurki, tez mogłoby ciekawie wyglądać. dzieki za inspiracje:)
OdpowiedzUsuńzachorowałam na ten kolor jakiś czas temu (czyżbym była miejscowym prkursorem? :P) i mam dokładnie w tym kolorze wszystkie... OKNA w domu :). Cała wieś nazywa mój dom tym z "niebieskimi" oknami. Cóż. Pół kraju cierpi na daltonizm, to fakt (co można stwierdzić po doborze kolorów elewacji na osiedlach podmiejskich - jakoś nigdy nie mogą się wstrzelić w pasujący do sąsiada odcień :))
OdpowiedzUsuńMam ,ma kieckę całkiem wyjściową kupiłam ją jakiś czas temu na pewną uroczystość. Ubrałam ją dosłownie dwa razy i proszę jak znalazł. Lucy jesteś bardzo inspirująca. Ja w prawdzie nie bloguję,ale przeglądam chętnie kilka blogów i tak trafiłam do Ciebie, muszę nadrobić to szybko. Wracając do zieleni szmaragdowej ,to kolor który zawsze gości u mej mamy . Są to różne dodatki dekoracyjne domu i czasem jakiś ciuszek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco =)
Xena
Niechcący kupiłam sobie ostatnio bluzeczkę w tym kolorze :) Normalnie modnie zaczynam ten rok :)
OdpowiedzUsuń