Ponoć szczęśliwi czasu nie liczą, a ja wbrew temu powiedzonku chce zakupić zegar i to sporych rozmiarów :-). Średnica ok 60 cm
Wszystko byłoby łatwe, ale nie mogę się zdecydować który wybrać.
Pojawiło mi się takie fajne miejsce na ścianie przy której stoi fotel Ludwiś.
Liczę na wypowiedzi zaglądających do tego bloga :-)
wersja tańsza -drewno z jodły
wersja droższa -drewniana pobielona rama, wskazówki za szybką
Ten na górze SUPER!! Do ludwika chyba jednak bardziej będzie pasował pobielany. MY wybieramy dolny ;-)
OdpowiedzUsuńA spodziewałam się dekoracji na halloween :-)
Jejku twardy orzech do zgryzienia, z racji ze ja uwielbiam wszystko pobielone powinna wybrac drugi, ale ten pierwszy tak mnie urzekl ze stawiam na wersje pierwsza:-)jest bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Witaj Lucy,u Ciebie jeszcze nie byłam,a teraz ja też będę zaglądać,pozdrawiam ziomalkę;))
OdpowiedzUsuńA zegar chyba drugi:)
Witam
OdpowiedzUsuńwłaśnie trafiłam na Twoją stronę na pewno będę częstym gościem uwielbiam takie klimaty
a zegar zdecydowanie drugi pozdrawiam
Gosia
Ten na górze przepiękny... gdzie można taki kupić?
OdpowiedzUsuńWiem że to już po ptokach ale ja bym wzieła dwa - jeden ten górny np na jesienną aranżację wnętrz a ten drugi pasuję mi do morskich letnich klimatów - wygląda jak busola :)
OdpowiedzUsuń