Obrazek
z pierwszego zdjęcia zaprojektowałam osobiście, moje myśli na papier
przelał mój wspaniały grafik :-). Z naszej wspólnej pracy wyszło takie
małe dziełko, może to początek przyszłej owocnej współpracy. Nie zbadane sa wyroki i tak dalej...
Obecnie
w naszym domu te kolory maja swoje pięć minut. Potrwa to pewnie tydzień/ dwa, ale chciałam to uwiecznić na blogu, sobie na pamiątkę.
Według mnie to bardzo udany mariaż, a czy Wam sie też podoba ten duet?
Pozdrawiam Was jesiennie :-)
Tak jesień to zdecydowanie pomarańcz i brąz...fantastycznie je przemyciłaś do siebie;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Piękne połączenie kolorystyczne :)Piękne zdjęcia :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że te 2 barwy tak fajnie ze sobą współgrają!
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma prawie w ogóle jesiennych ozdób ale taki obrazeczek chętnie powiesiłabym;)
OdpowiedzUsuńHmm, jak dla mnie to tylko liście na tle nieba. Tak samo jak czerwony kwiatek z zielonymi listkami ale nic więcej w tym zestawieniu kolorystycznym.
OdpowiedzUsuńWesoły pomarańcz do spokojnego błękitu :) Świetne połączenie ! A poduszeczki przepiękne :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Mika <3
Złotą, słoneczną jesień uwielbiam, gorzej jest później, gdy robi się szaro. Ostatnie zdjęcie jest cudowne:)
OdpowiedzUsuńNa jesienne szare dni tez musimy znaleźć jakaś rade- mi pomoże zajęcie rąk jakąś czynnością :-)
Usuńbardzo ładnie u Ciebie:))) podoba mi się to połączenie pomarańczy z błękitem:))))))
OdpowiedzUsuńwspaniałe poduchy masz, a obrazka i grafiki gratuluję - pomysł wspaniały.
pozdrowienia
Tak, kolory z dwóch antagonistycznych palet potrafią stworzyć bardzo udany duet :-)
UsuńLucynko,
OdpowiedzUsuńduet nieco zaskakujący ale efekt wspaniały:)
Pomarańcz i błękit nieco przydymione- to jest to!
Życzę owocnej współpracy z grafikiem- oj, coś czuję... będzie się działo!!!!
Miło do Ciebie zaglądac:)
Buziaki,
K.
Mam nadzieje ze będzie sie działo-mamy już kilka wspólnych prac za sobą. Teraz tylko musimy w udany sposób połączyć nasze potencjały :-)
UsuńPomarańcz lubię na pomarańczach... ale w tym zestawieniu ślicznie!
OdpowiedzUsuńLubie eksperymentować z kolorami.
UsuńKolory domu cudne, ja też mam je w odmu choc tej jesieni powinien królować bordowy kolorek podobno.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ze nie mam nic w tym kolorze- czyżbym musiała się rozglądać za drobiazgami w kolorze bordo?:-)
UsuńŚliczne to połączenie błękitu i pomarańczu, bardzo mi się podoba:) Pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńwielkie dzieki :-)
UsuńMi osobiście bardzo ten zestaw kolorów odpowiada:) W dodatku (tak jak zawsze) bardzo ładnie zaaranżowałaś zdjęcia. Jarzębina w kance wygląda naprawdę przepięknie a obrazek też jest taki jesienny)
OdpowiedzUsuńKasiu co ja sie naszukałam jarzębiny w tym roku. Ponoc zima była ostra dla tych drzewek i bardzo słabo obrodziły.
UsuńBardzo odwazne polaczenie jak dla mnie, ale efekt naprawde interesujacy! Pomaranczowy kolor bardzo rozgrzewa, a zimny chlodzi. I jakie super poduszki!
OdpowiedzUsuńsciskam
Bardzo oryginalnie, udane fotki
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienie kolorystyczne!pięknie witasz jesień!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne i świeże zestawienie kolorów i wszystko wokół bardzo pasuje!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Zapraszam do mnie na candy:http://www.lovingit.pl/2012/09/candy-z-kolekcja-typografii-lovingit.html
OdpowiedzUsuńświetne zestawienia kolorków!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie skomponowały się te dwa kolory. Widzę, że polowanie na jarzębinę się udało! Teraz w jej cieniu szydełko w paluszki i twórz zimowe akcenty ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie obrazki z serii "Keep calm" - ten jest cudny! No i super pomysł na kolory w domu - depresja jesienna chyba wtedy nie grozi:-) XOXO
OdpowiedzUsuńMadziu -myślę ze człowiek jest zajęty jakąś pasją, to nie ma czasu na depresje :-)
UsuńPrzepiękne zdjęcia, połączenie kolorów wspaniałe...No i obrazek "z serii" świetny. Pozdrawiam serdecznie!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne fotografie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajna kolorystyka - rzadko widziana :)
OdpowiedzUsuńA wiesz ze wczoraj oglądałam cos na TVN i zdałam sobie sprawę ze to ich wiodące kolory. Popatrz jak długo sa już im wierni :-)
UsuńCiekawe a zarazem odważne zestawienie kolorów:) Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam ciepło
Lucy-łącz potencjały z grafikiem zatem bo dobrze wam idzie.Dla mnie pomarańczowy tylko w dodatkach bocos sie ja boję tego koloru.A niebieski wrześniowego,słonecznego nieba-cudny i ponoc jedyny ,jak twierdzą malarze.Keep calm ładny,jak zwykle.Wiem,że uwielbiasz zmiany w otoczeniu i nadziwic się nie mogę ich tempu.Mam inaczej,przywiązuje się i nie łaknę częstych zmian.A może to starosc,psia kośc,nic inego.
OdpowiedzUsuńSciskam mocno.
Izuś -ja Ci zaraz dam starość-przecież my jesteśmy for ever young. Zmiany uwielbiam, bez nich zwiędłabym jak kwiat bez wody :-). Oczywiście sa zawsze robione minimalnym kosztem, wykorzystuje co mam już w domu. Pozdrowienia dla pana Marka :-))
UsuńJesień ma jednak swój urok.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObrazek fenomenalny, loving autumn...chyba zrobię podobny :), bo ja naprawdę lubię jesień. A zestawienie błękitu z pomarańczem uważam za bardzo ożywcze. jesienna chandra nie ma szans!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ewa
Jesień to przede wszystkim energia, której trzeba nałapać przed jednokolorową zimą:)A najwięcej energii ma pomarańczowy kolor.Błękit nieco schładza ten żar, ale świetnie pasuje.
OdpowiedzUsuńCzy to ostatnie zdjęcie ze Straconki?:):)
Pozdrawiam jesiennie i podziwiam piękne ujęcia.
Ciekawe połączenie kolorów choć rzadko spotykane :)
OdpowiedzUsuńkolory przyjemne dla oka. super jest
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
piękna jesień u Ciebie - domki super - lato - jesień :)
OdpowiedzUsuńDuet przepiękny i cudnie u Ciebie jak zawsze... A owoc współpracy rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Piękne zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńTrafione połączenie. Ciekawa ta jesień w Twoim domu!
OdpowiedzUsuńNiezwykle ciekawe połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuń