Dzisiaj u nas pada deszcz i jest dość chłodno-pogoda idealnie predysponuje do spędzania czasu przy kompie. Chce Wam dzisiaj przedstawić puszki, które przeszły przeze mnie mały lifting.
Naszła mnie i nie chce opuścić mania oklejania wszystkich puszek, które mi wpadną w ręce. Mam w głowie tyle pomysłów że w końcu zabrakło mi puszek :-).
Kiedyś Asia udostępniła nam pliki z fajnymi wzorami, z których możemy skorzystać
Ja sobie je pobrałam i teraz wreszcie przyszedł czas aby z nich zrobić użytek :-).
Potrzebne sa jakiekolwiek puszki oraz wydrukowane na folii samoprzylepnej fajne grafiki
- a potem już tylko zabawa z naszą wyobraźnią na czele.
Kolorki są bardzo na czasie-zresztą popatrzcie same co uczyniłam :-)
Białe miejsca jeszcze świecą pustką, bo nie mam jeszcze pomysłu na ich przeznaczenie.
To jest seria różana o której już wspominałam kiedyś wcześniej. Bardzo lubię ten motyw.
Poniżej pokażę Wam moje stare, leciwe puszki których nie okleję,
ponieważ same w sobie są ozdobą. Ciekawa jestem czy przypadły Wam do gustu moje tworki?
Ja i mój blog bardzo dziękujemy za życzenia urodzinowe i wszystkie wspaniałe komentarze -jesteście fantastyczne i niezawodne :-)))
Połączenie mięty i różu jest przecudowne, uwielbiam je!! :) Wszystko pięknie, cudnie tylko skąd wziąć kochana takie wzory?
OdpowiedzUsuńOlusia -kuknij na bloga Asi-ona kiedyś na wiosnę udostępniała te wzory- sa ogólnodostępne (troszkę odpłatnie), ale warto je mieć:-)
UsuńPoszperałam na Asinym blogu i znalazłam :) Dziekuję :)
UsuńJa również kolekcjonuję puszki i kiedyś okleję je tak pięknie jak Ty!
OdpowiedzUsuńmam nadzieje ze się pochwalisz :-)
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńKolorystyka genialna...są piękne, bardzo inspirujące;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Przepiękne Ci te zmiany wyszły!!!Piękne puszki :)Pozdrawiam :)D.
OdpowiedzUsuńPuszki są niesamowite, lubię takie kolorki:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńGosiu to nie są rzeczy nieosiągalne -Ty tez sama sobie możesz takie stworzyć :-)
Usuńprzepiękne puchy!!!!
OdpowiedzUsuńcudnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńcudnie zrobiłaś puszki!
OdpowiedzUsuńPastelowe puszki wyszły Ci świetnie :) Ale te stare i leciwe też mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńSeria różana szczególnie fajna :)
OdpowiedzUsuńwszystkie puszki są urocze
OdpowiedzUsuńjuz nie mam miejsca gdzie ich eksponować, wiec będą ładnie zdobiły wnętrze szafek kuchennych. Miło jest mieć kawę w ładnej opisanej puszce :-)
UsuńOjej cudne!To ja mogę podesłać puszki do oklejenia:D;)
OdpowiedzUsuńpodeślij :-)
UsuńNo właśnie-skąd te wzory? I jak Ty to oklejasz? Boskie są!
OdpowiedzUsuńZachwycające te Twoje puszki! dzieła sztuki. Ja też uwielbiam wszelkiego rodzaju puchy i mam ich kilkanaście. Już się kiedyś szykowałam do posta na ten temat, ale coś mi nie wyszło najwidoczniej;-) Buziole:-)
OdpowiedzUsuńGosiu -chętnie bym tego posta zobaczyła, do dzieła :-)
UsuńPiekne te przerobione puszki. Wyglądają idealnie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje puszki, takie kolorowe, świeże, wesołe:)
OdpowiedzUsuńPiękne,ciekawe puszki-uwodzą ciekawą kolorystyką!
OdpowiedzUsuńDroga Lucy, pisałam juz wielokrotnie, że jak Ty sie za zabierasz to zawsze sie kończy sukcesem!!! zdania nigdy nie zmienię, jesteś ikoną stylu, zawsze bardzo chętnie do Ciebie zaglądam bo wiem, że Twoje posty zawsze są rewelacyjne! Puszki oczywiście obłędnie boskie (jeśli może być takie wyrażenie???) już w myślach liczę moje puszki domowe ale nie mam kolorowej drukarki więc będę po prostu zaglądała do Ciebie żeby się zachwycać. pozdrawiam Cię mocno mocno
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie maila :-), moze cos zaradzimy w tym temacie :-)
UsuńCudne, wiele producentów powinno uczyć się od Ciebie, jak powinna wyglądać ładna puszka:)
OdpowiedzUsuńdobre -hehehehe
UsuńWszystko u Ciebie jest takie piekne i pastelowe:)) Lucy jak juz będziesz miała nadmiar rzeczy to zrób wyprzedaż garażową na blogu. ja chętnie kupie kilka drobiazgów:))
OdpowiedzUsuńAparatka-hehehehe
UsuńTak,tak ja też :D i z pewnością nie byłabym ostatnia;)
UsuńAle rewelacyjne puszki robisz. Piekne.
OdpowiedzUsuńpiękne! a przy okazji krótkie pytanko - czy Ty te puszki też malowałaś? bo wieczka nie wyglądają na oklejane? a jeśli tak to jaką farbą? z góry dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJustynko -słuszna uwaga,zapomniałam wspomnieć o tym z poście. Wieczka w większości maja obłe kształty a ja nie mam takiej folii żeby oklejając ładnie się dopasowała do kształtu. Wieczka malowałam farba akrylową do drewna i metalu-2-3 warstwy.
OdpowiedzUsuńSuper te puszki!świetnie wykorzystałaś wzory Asi!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam jedną puchę do przerobienia :) Dzięki za pomysł
OdpowiedzUsuńMoje puszki nie są tak wytworne jak Twoje, gdyż od dłuższego czasu czekają na oklejenie :) Teraz już mam pomysł jak - dziękuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mereo
Lucy, czego się nie dotkniesz to zmieniasz w cudności, jasne, że nam się podobają - i do Twojej kuchni w sam raz:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Ciebie Kochana - kopalnio inspiracji dla wielu z nas:)
pozdrawiam,
Marta
Wyszły świetnie. Podobają mi się takie wzory, ale w moim domu nie pasują.
OdpowiedzUsuńosz kurcze, ale wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńNieźle ;D nie oddawaj nikomu ;) Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńPuszki piękne.A gdzie kupujesz papier do oklejania?
OdpowiedzUsuńSzukałam u Asi na blogu i nie wiem gzie jest ten link.
Hania-kuknij do posta z wiosny tego roku (marzec/ kwiecień)-dokładnej daty nie pamiętam. Na pewno znajdziesz :-)
UsuńDziękuję za wskazówkę. Udało się znalazłam i pobrałam. Piękne.
UsuńGdzie zaopatrujesz się w takie pastelowe papiery?
Haniu -u nas jest taka firma, która nazywa sie Europapier
UsuńDziękuję za odpowiedź.
Usuńo jaaaaaaa jakie cudne :)
OdpowiedzUsuńpiękne i dobrze, że brak miejsca w szafkach, bo aż grzechem byłoby je chować
a jak CI brakło puszek, to ja z przyjemnością wyślę swoje, bo mam takie, które mi nie pasują i czekają na zmiany ;)
ściskam ciepło
Kasia
przepiękne puszki, muszę zacząć zbierać, no bo gdzie ja pierniki poupycham na święta ;D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodko potraktowałaś te puszki. Także te oryginalne mają niepowtarzalny charakter. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne je przeobrazilas, teraz sa takie slodkie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczne te puszki jak moje Twoje poduszki :)
OdpowiedzUsuńZachwycające !!!
OdpowiedzUsuńMnie sie podobają przeogromnie,tez swego czasu malowałam puszki,ale nie mam drukarki,i nie dałam radu wykombinowac takiej folii,a widze,że to świetna sprawa.Super wyszły,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńTeraz te puszki wygladaja cudownie:))
OdpowiedzUsuńPuszki bajecznie piękne!!
OdpowiedzUsuńOj, bardzo przypadły do gustu:) Śliczne kolorki"na czasie".
OdpowiedzUsuńPuszki wyglądają pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Puszki przerobiłaś po mistrzowsku!
OdpowiedzUsuńPiękne puszki!!!!!
OdpowiedzUsuńczy możesz zdradzić jaką farbą malujesz (firma kolor)
Pozdrawiam!!!
Puszki nie sa malowane, tylko oklejane folia samoprzylepną, malowane sa wieczka białą farba akrylową
OdpowiedzUsuńWspaniała kolekcja!Pastelowe kolory są piękne.
OdpowiedzUsuńpuchy wyszły zajefajne!!!:)
OdpowiedzUsuńuffff..przestraszyłam sie ,że te stare cudeńka też okleiłaś:))))))
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji urodzin. Puszki przepiękne zarówno te oklejone na nowo jak i te stare.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Mam nagromadzone tysiące puszek po mleku bliźniaków, nie pozwalam wyrzucić:DDDD, gromadzę kolejne, bo to na prezenty, dla siebie, itd. Kiedy ja to zrobię???
OdpowiedzUsuńTwoje piekne! Fajny pomysł do sciągnięcia z tym oklejeniem folią zamiast malowania. Ciekawe tylko jak się okleją takie puszki, które nie sa gładkie.... muszę spróbować:)
Bardzo przypadły mi do gustu - pomimo że jeszcze nie dojrzałam do takiej stylistyki i kolorystyki, w Twoim wydaniu bardzo mi się podobają. Mi też podoba mi się ten motyw róż, jestem szczęsliwą posiadaczką takiego kompleciku podkładek z tym motywem.
OdpowiedzUsuńmozesz zrobic te poduszki z ptakami i swiateczne z innymi zwierzakami i woreczki i tamte zajace
OdpowiedzUsuńjak juz zrobisz to napisz :
kasius95@o2.pl
a czym malujesz puszki na początku?
OdpowiedzUsuńbo mi jakoś nigdy ładnie i równo nie wychodzi:(