Wiosna się rozkręca w tym roku bardzo powoli. Co nie znaczy ze nie robimy nic z naszymi balkonami i tarasami. Coraz częściej widać na blogach śliczne zdjęcia jak zagospodarowujecie ta przestrzeń. Pojawiają się nowe meble, donice z kwiatami, oraz tekstylia. Nie ukrywam ze uwielbiam ozdoby w stylu marynistycznym. Mam ich zgromadzonych bardzo dożo. Na bieżąco szyje co rusz to nowe wzory-pomysły się nie kończą :)
Ostatnio bardzo miła pani Ania poprosiła mnie o wykonanie poszewek na nowo pobudzony do życia taras. Poszewki klimatem miały przywodzić plaże włoskich wysp w których pani Ania jest zakochana od wielu lat.
Szybciutko ustaliłyśmy szczegóły co do napisów i kolorystyki.
Poniżej zobaczcie na efekty naszej współpracy.
Uwielbiam połączenie granatu i bieli z nutka błękitu lub piaskowego.
Nasz taras w tym roku będzie ubrany właśnie w takie barwy.
O tym bedzie w nastepnym poście :)
Lucy
Poduszki są przepięknie, Pani Ania pewnie jest zachwycona. Ja jestem :) I tez lubię takie połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńzebys Aniu wiedziała, pani Ania zachwycona :)
UsuńRzeczywiście takie połączenie kolorów od razu przywołuje skojarzenia z morzem i plażą. Piękne poduszki :)
OdpowiedzUsuńto prawda :)
UsuńPani Ania jest BARDZO zadowolona i serdecznie dziękuje za cudowne poszewki!!!
OdpowiedzUsuńAnka
Ciesze sie pani Aniu ze spełniłam pani oczekiwania -zapraszam ponownie :)
UsuńŚwietne poduchy. Natychmiast kojarzą się z latem, plażą i luksusowym kurortem. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńtez bym odpoczęła w takim kurorcie na Capri :)
UsuńJa też uwielbiam klimaty marynistyczne! Poduchy przepiękne! U Ciebie już taras na całego w działaniu, a u nas w altanie zeszła farba i wszystko trzeba od nowa malować :(
OdpowiedzUsuńWiem Izunia ze tez lubisz styl marine :). Co to mieliście za farbe ze nie wytrzymała jednej zimy?
Usuńpoduchy cudne, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńdzieki Gosiu :)
UsuńJest pięknie!!!!U mnie romantyczne różowości ale chyba właśnie zrobię drugą wersję marynistyczną,a będę sobie zmieniać w zależności od nastroju:)
OdpowiedzUsuńheheheh-ja tez mam dwie wersje, wiec działaj :)
UsuńŚliczne są te poduszki :) W sam raz na letnie leniuchowanie na tarasie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Magda
to prawda :)
UsuńCUDNE!!!! Bardzo lubię takie morskie letnie klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
są świetne na letnie dni :)
UsuńFantastyczne poduchy. Ostatnio marzy mi się taki marynistyczny styl, ale mam jeden minusik. Taras całkiem nieosłonięty i zawsze muszę wszystko zbierać wieczorkiem do domu, a miejsca to u mnie jak na lekarstwo...:(
OdpowiedzUsuńAniu do ubiegłego roku miałam ten sam problem. Odkad zadaszyliśmy problem znikł-teraz nawet w zimie mam na zewnątrz poduchy ubrane w futrzane poszewki :)
UsuńOj tak również kocham to połączenie kolorów! Poduszki prezentują się bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńMożna się dowiedzieć jaką metodą robisz te białe nadruki? Ja póki co używam farb do tkanin ale nie wychodzą tak idealnie:)
Pozdrawiam
Gosiu maluję farbami do tkanin, nakładam 2-3 warstwy- zależy od koloru podłoża :)
UsuńLucynko Twoje poduszki są PRZEPIĘKNE!!
OdpowiedzUsuńciesze sie ze ci sioe podobają :)
Usuńpiękne! masz talent Lucy! brawo!
OdpowiedzUsuńdzieki :)
UsuńPoduszki są świetne!Wyglądają jak ze sklepu:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle idealne! Nie pozostaje nic innego jak poduche pod pachę i na wakacje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudne poduchy, nadały wspaniałego klimatu tarasowi. Pięknie to wszystko razem wygląda :))
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa CUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUda!!!
OdpowiedzUsuń