ależ mnie dopadł zaszczyt :-)))


Tego sie nie spodziewałam.
Wiola z CUDNEGO bloga
Interiors wyróżniła mojego tytułem
BLOG TYGODNIA.
Ależ sprawiłam mi wielką radość i niespodziankę.
Szkoda, że takie wyróżnienie trwa tylko tydzień :-))

Zapraszam wszystkie czytelniczki mojego bloga do jej cudnego świata.
Niezwykle utalentowana młoda dama dzieli sie z czytelnikami swoją wiedza i umiejętnościami w zakresie projektowania wnętrz i nie tylko. Zaglądnijcie a nie pożałujecie.

Wiolu ja Ci bardzo dziękuję ze doceniłaś moje prace :-)

Świąteczne trio i wiosenny róż w dodatkach

Ostatnimi dniami szycie pochłonęło cały mój wolny czas. Wszystkie popołudnia wypełnione mam materiałami i nićmi :-). Ale ciesze się bo jak na razie sprawia mi to przyjemność,
nie robię nic na siłę i pod presją.


W domu od kilku dni zadomowił sie pastelowy róż, ale to dekoracje oczywiście
tymczasowe :-)



Do kolekcji kolejnego TRIO przybyły motywy świąteczno-wiejskie.
Poniższe poszewki powstały dla stałej klientki :-)

a woreczki póki co wiszą u mnie, ale czuje ze już niedługo :-)

Do miłego zobaczenia, kochane blogowe koleżanki

Moja propozycja na wiosenne świeta

Dzisiaj będzie minimum słów.
Wiecie jak to jest "chcesz pozbyć sie pracy -wykonaj ją"-dobre powiedzenie -
idę pogaworzyć z maszyną do szycia. Ostatnio mocno się zaprzyjaźniłyśmy :-)


kolorowo
buro


Ta podusia tez jest świąteczna ale z innej okazji. Powstała dla mojego chrześniaka:-)



Wszystkim życzę bardzo udanego weekendu :-))

Wiosenna eksplozja kolorów

Na naszej sofie w salonie rozgościły się poduchy o wesołej kolorystyce.
Do uszycia wykorzystałam świetnej jakości bawełnę z IKEA, którą zakupiłam jakiś czas temu.
Kolorki są świetne -wprowadzają tyle życia do domu.
Latem fajnie będą wyglądały w ogrodzie czy na tarasie :-)



Mam zapas kilku sztuk tych ślicznych poszewek-chętnie sie podzielę:-). Chętnych zapraszam do kontaktu mailowego. Poszewki sa w rozmiarze 50x50cm

Tym czasem pozdrawiam serdecznie w ta piękną pogodną niedzielę :-)

Potrzeba matką....

Bardzo prozaiczna sprawa-przechowywanie pieczywa ...


W wielu domach stoją piękne pojemniki ceramiczne z pokrywka z napisem BREAD.
W naszej kuchni nie ma miejsca na blacie aby taki postawić.
W naszym domu chleb leży zwykle w worku w szafce. Postanowiłam to zmienić, tym bardziej ze ostatnio kupujemy jeszcze ciepły i w worku sie zaparza. Przypomniałam sobie ze moja babcia zawsze trzymała bochenek w płóciennym worku. Uszyłam taki worek, jestem ciekawa jak sie będzie sprawdzał. Czy macie jakieś swoje doświadczenia związane z przechowywaniem pieczywa w ten sposób?

Pozdrawiam wszystkie drogie czytelniczki, życzę miłego oczekiwania na wiosnę :-)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...