Plątał mi sie po szufladach zwykły biały fartuszek kuchenny. Trzeba przyznać, ze nie jest to praktyczny kolor na fartuszku do gotowania-wiec przebywa pod moim dachem w celach tylko ozdobnych. Że też ja nie lubię rzeczy pospolitych musiałam mu nadać jakiś charakter.
Wymalowałam mu taki napis, dzięki któremu zrobił się unisex :-)
Poniżej na prośbę kilku osób wklejam zdjęcie mojej kuchni w szerszej perspektywie
Poniższa cyferka mówi o tym, ze jestem z Wami juz trzeci rok. Bardzo szybko ten czas leci.
Poznałam dzięki blogowi wiele interesujących osób, dla których stworzyłam sporo rzeczy, niejednokrotnie były dla mnie prawdziwe wyzwania. Dzięki Wam mam "pałera"do tworzenia. Gdy bloguje odbiegam myślami w całkiem inny świat -świat idealny, wolny od tych gorszych rzeczy. Czuje wiatr we włosach, jestem wolna od codziennych obowiązków, jestem tylko
z Wami. To fantastyczne uczucie-CHWILO TRWAJ !!!!!
Korzystając z tego ze mam głos, chciałam podziękować wszystkim razem i każdej z osobna za pozostawienie komentarza pod moim ostatnim postem-WIELKIE DZIĘKI !!!