Moja propozycja na wiosenne świeta

Dzisiaj będzie minimum słów.
Wiecie jak to jest "chcesz pozbyć sie pracy -wykonaj ją"-dobre powiedzenie -
idę pogaworzyć z maszyną do szycia. Ostatnio mocno się zaprzyjaźniłyśmy :-)


kolorowo
buro


Ta podusia tez jest świąteczna ale z innej okazji. Powstała dla mojego chrześniaka:-)



Wszystkim życzę bardzo udanego weekendu :-))

59 komentarzy:

  1. 50% mamy 50% taty powaliło mnie na kolana:)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace, poduchy, woreczki...wszystko fantastyczne...a ja w polu z wiosna i świętami;( podusia dla Horacego rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. super poduchy a ostatnia zajebista :)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę że przyjaźń z maszyną do szycia owocująca w bardzo ładne podusie i woreczki .Podusia dla chrześniaka to super pomysł ! Idę pozbyć się pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojej...oszalałma na punkcie kurczakowych poduch!!!!
    Mąż mnie chyba załatwi jak coś znów zakupię....:D
    Ale są boskie i te kolory!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana,zdecydowanie ja dla mnie buro!bardzo mi się podoba wszysciutko,kolorowe zwierzatka wprowadzają w wesoły nastrój,ale mi mnie na łopatki rozłożyły transfery black&white;)coś fantastycznego!!!!woreczki również rewelacja.Poducha dla Horacego nieziemska!!masz fantastyczne pomysły,nietuzinkowe.
    Z ta pracą,to masz racje,najlepsza rada żeby się jej pozbyć,chyba czas zakasać rękawy bo ostatni egzamin w plecy;/
    Pozdrawiam pięknie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękności, a ta poducha dla Horacego po prostu powaliła mnie na kolana :D
    przypomniała mi kawał o bacy piorącym kota... i konkluzję - pierze się, pierze, ino się nie wyżyma :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze, same piękności, naprawdę. Chyba przestanę siedzieć przed komputerem i wezmę się za maszynę. Cuda, po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko! te 50% super, poza tym chętnie skradłabym woreczki, bo są takie ładne:)))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Z Horacym genialna, a reszta śliczności.

    OdpowiedzUsuń
  11. poduchy super te w kwiatki żółciutkie mnie urzekły...a Horacy na bomba!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne te poduchy. Każda jedna. O woreczkach nie wspomnę. Ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ostania zarąbista, pomysłowa
    ale urzekły mnie też woreczki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne prace, jedne podusie w mega wiosennych kolorach, drugie z bardzo modnym transferem - P I Ę K N I E:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny pomysł z poduchą Horacego :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie poduchy są świetne i bardzo pomysłowe.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bałam sie użyć tego słowa... ale je juz tu ktoś wypowiedział... dlatego podpisuję się,te poduchy i woreczki sa ZAJEBISTE!

    OdpowiedzUsuń
  18. Genialny pomysł na poduchę!! Chyba sprawię takie moim dzieciakom:) A woreczki faktycznie zajefajne:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne wszystkie, najbardziej w moim stylu te buraski
    miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, wiosna na całego!jestem pod wrażeniem, tak optymistycznie i kolorowo!super
    ~ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszystko prześliczne, najbardziej urzekły mnie woreczki, no i oczywiście poducha dla chrześniaka, cóż za pomysł, rewelka.

    OdpowiedzUsuń
  22. WOW! WOW! WOW! Nie mogę się zdecydować, co najbardziej mi się podoba:) Chyba jednak ta poduszka dla Horacego!
    Buziaki
    M.

    OdpowiedzUsuń
  23. swietne pomysly na poduchy, a ta dla Horacego naprawde swietna!!!
    sciskam
    B.

    OdpowiedzUsuń
  24. Rewelacyjne te poduszki, dla Horacego najlepsza! To ubranko na świecę szalenie mi się podoba!
    pozdrowienia,

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne poduszki!A najbardziej przypadła mi do gustu ta w biało-żółtą kratkę z kurczakiem. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  26. Jezu jakie cudne te kolorowe poduchy!

    OdpowiedzUsuń
  27. Podzielam Twój zapał do szycia :-) Ja dziś odpaliłam po raz pierwszy moją nówkę maszynę i jestem zachwycona - przepadłam bez reszty :-) Twoje prace cudowne, mi jeszcze daleko do takiej perfekcji. Śliczne te woreczki, zdecydowanie bardziej wolę spokojniejsze kolorki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale cuda, swita moga nadejsc ! Piekne kolory, super pomysly, rewelacyjne wykonanie ...i pytanie Czy Ty jestes z Bystrej? Do Zywca jest zatem niedaleko :) Pozdrawiom serdecnie

    OdpowiedzUsuń
  29. No ale tak hurtowo to nie wolno, bo ja nie wiem, co komentować! ;) Każda poszewka razem i osobno to fantastyczny pomysł - zarówno optymistyczne kurki, jak i vintagowe poszewki, czy woreczki! A już chrześniakowa - hit! Niesamowicie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piekne te poduchy,worki...,a te swiateczne przeurocze.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale tu pieknie, woreczki, podusie wszystko rewelacja, sa to moje pierwsze odwiedziny, al epozwol , ze rozgoszcze sie i bede czesciej tu zagladac, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wszystkie poduchy fajne i worki też. Ale Horacy w procentach najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  33. O kurcze-na chwile człowieka tu nie było a tutaj tyle ciepłych słów-rany ale się cieszę dziękuję Wam kochane dziewczyny :-))

    OdpowiedzUsuń
  34. Jelonków i zajęcy nigdy dosyć! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Horacy jest bezkonkurencyjny!!!! szara kolekcja też bliska mojemu sercu!

    OdpowiedzUsuń
  36. Jakie wszystko sliczne! A poducha dla Horacego NAJ!!!

    OdpowiedzUsuń
  37. te pierwsze poduchy z kurami i woreczki z grafiką - zjawiskowe !!! No nie mogę oczu oderwać, bomba !!!
    buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  38. Lucy, napiszę Ci tylko tyle: JESTEŚ NIESAMOWITA!

    OdpowiedzUsuń
  39. Jejku, co tu się dzieje!!! Jakie zatrzęsienie podusiowe! A Horacy jest bezkonkurencyjny! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Moja droga, rewelacyjne poduchy i woreczki, a prezent dla Horacego mnie powalił hahahahaha

    OdpowiedzUsuń
  41. Poduszka dla Horacego mnie rozbawiła, móje dzieci powinny być taki opatrzone jakbym juz jakie miała :P

    OdpowiedzUsuń
  42. Wspaniałe podusie - i te kolorowe i te bure :) Woreczki też są śliczne :) Ale najbardziej zauroczyła mnie poduszka Horacego i 50% Mamy i 50% Taty ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Oj, dobrze Ci robi ta przyjaźń z maszyną:)Śliczne motywy na poduchy, ale poduszką dla Horacego przebiłaś wszystko:)Gratuluję pomysłu:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Też chciałabym taką przyjaciółkę. Ja jakoś ze swoją maszyna nie mogę się dogadać. Cuda tworzysz , co tu dużo mówić. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  45. Piękne poduszki a ta dla Horacego najlepsza....super pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  46. Piękne poduszki a ta dla Horacego najlepsza....super pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  47. Utknęłam! Nie wiem, którą bardziej się zachwycać... Bogaty ten Twój świat wyobraźni, niech się dzieje ;-) Super!

    OdpowiedzUsuń
  48. Rewelacyjne poduszki, ostatnia powaliła mnie na kolana jest super.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  49. Bure nie są bure tylko szare,czyli piękne.Tak w podusiowym temacie bogato,że trudno wybrać faworyta.Mnie tam się wszystko podoba!Kolorowe,bo optymistyczne,woreczki-bo uwielbiam,świeca też ma cudne mieszkanko,dla Horacego-bo niezwykle pomysłowe!!!

    OdpowiedzUsuń
  50. Śliczne podusie z kurczakami i te wiosenne kolorki...
    Jak mi się już marzy wiosna :)
    Pozdrawiam sąsiadkę ;)
    Siaaska
    www.siaaska.zieloneblogi.pl

    OdpowiedzUsuń
  51. Świetne i takie wesołe:)!

    OdpowiedzUsuń
  52. Lucy dziewczyno co Ty za cuda wyczyniasz na tej maszynie, padam na kolana. Buraski strasznie mi się podobają, wybierasz zawsze piękne grafiki. A podusia dla Horacego - no cud miód a napis, że jego skład to 50% mama a 50% tata mnie zachwycił.

    OdpowiedzUsuń
  53. Poduchy są po prostu REWELACYJNE. Wszystkie bez wyjątku.
    Pozdrawiam.B.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...