Lato to kapitalna pora roku. Moje oczy wciąż nasycają się kolorami znajdującymi sie w bliższej i dalszej perspektywie. Codziennie napotykam na nowe odcienie kwitnących kwiatów i owoców.W ogrodach jest feeria barw, sa takie śliczne ze mogłabym się godzinami nimi upajać. Jak byłam dzieckiem traktowałam to jako normalne zjawisko, teraz jak jestem właścicielką kilku arów na których rosną moje osobiste kwiatki doceniam każdą roślinkę :).
Barwy natury w otoczeniu widzimy według własnego wzorca-zobaczcie jak ja je spostrzegam :)
wszystkie poszewki występujące na zdjęciach w tym poście sa uszyte przeze mnie .
Bardzo bardzo chciałam podziękować za komentarze pod poprzednim postem.
Niektóre były niesamowite :-)
pozdrawiam wszystkich wakacyjnie
Lucy
Dobór kolorów cudowny, kameleon to mój ulubieniec!! A jutro zdam relację jak moja dzisiejsza 9-letnia solenizantka przyjęła gniadego!! Wciąż się zastanawiam czy do jej kolekcji nie spasuje Paryżanka ;-)
OdpowiedzUsuńLucynko - rewelacyjne poduchy.... czyli juz ruszyłas z tymi ze zdjęciami?
OdpowiedzUsuńTak Dorotko -to sie zaczęło dziać. Powoli wprowadzam nowe wzory, aby do zimy byl bogaty asortyment :-))
UsuńFantastycznie to zestawiłaś :)
OdpowiedzUsuńCudne! Szczególnie połączenie szarego i brzoskwini :-)
OdpowiedzUsuńMnie tez sie to połączenie nieziemsko spodobało :))
UsuńPoduchy rewelacyjne:) Piekne zdjecia, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo :)
UsuńTwoje poduszki sa rewelacyjne. Ten fantastyczny dobór kolorów. Jestem zauroczona
OdpowiedzUsuńKochana,piękne zdjęcia !!!
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, dowodzą wielkiej wrażliwości i dostrzegania piękna w drobiazgach!
OdpowiedzUsuńŁadnie mnie podsumowałaś-bardzo dziękuję :)))
UsuńKameleon mnie powalił :)!
OdpowiedzUsuńPomyśleć ze takie piękności żyją na wolności :))
UsuńR.E.W.E.L.A.C.J.A.:))))))))))))))
OdpowiedzUsuńdzięx :)
UsuńKameleon cudowny - kolory bajka!!!
OdpowiedzUsuńPiękności! Ty chyba nigdy nie przestaniesz mnie miło zaskakiwać!
OdpowiedzUsuńwyznaczyłam sobie cel- muszę zaskakiwać :)))
Usuńhahaha bardzo mi się ten cel podoba :)
UsuńKameleon jakby przysiadł na chwilę żywy na podusi. Piękne wszystko.
OdpowiedzUsuń"mamo jak mój nissan!!" - zachwyconej 9-latce zaparło dech :-)
OdpowiedzUsuńciesze sie ze wizerunek Nissana przypadł do gustu córci :-))
UsuńJeszcze nie zdążyłam wyrazić zachwytu nad bajkowym tarasem a Ty już serwujesz kolejne cuda. Lucynko jesteś kolorową czarodziejką :)
OdpowiedzUsuńmam bardzo barwną osobowość :))
UsuńPoduchy pierwsza klasa!! Piekne
OdpowiedzUsuńdzieki :))
UsuńPiękne zestawienia kolorów :) zwłaszcza szary z koralem/łososiowym - bajka. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńoooooooooo a to dopiero niespodzianka :)))
OdpowiedzUsuńoczywiście ,że przeurocze barwy natury,ale najcudowniejsza jest tam, pośród innych jedna z moich poduszeczek,jeszcze raz Lucy bardzo bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńnie mogłam sie oprzeć aby pokazać twoją "margerytkę" :)
UsuńWspaniałe poduchy! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńAhh jak fajnie i kolorowo :) Tak wakacyjnie, tak jak przyroda nas raczy pełną dawką kolorów od kilku miesięcy.
OdpowiedzUsuńDla mnie mogłoby się to nie kończyć i wiecznie trwać :) Precz zimo!
Cudnie! Soczyście i kolorowo!
OdpowiedzUsuńLucy ja jestem oczarowana Twoim blogiem, wnętrzami, a przede wszystkim tymi poduchami. Ty sama ręcznie je malujesz? Jeśli tak to jestem pełna podziwu, bo wyglądają jak ze sklepu :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne zdjęcia,pięknie pokazałaś otaczające nas kolory a Twoje poszewki kolejny raz mnie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńMorelowe poszewki są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuń