drugie życie komody :)

   Witam wszystkich

W ostatnim poście wspomniałam o komodzie, która z jakiegoś powodu nie nadaje się do pokazania światu.

Wcześniej zamieszczone zdjęcia kadrowałam tak aby nie pokazywać komody od frontu- po prostu brakowało mi jednego elementu :)
Mebelek jest już kompletny ku mej radości.Zobaczcie jak się prezentuje :)


Komode zakupiłam na OLX po bardzo okazyjnej cenie w styczniu tego roku
.Dopiero po kilku miesiącach zabrałam sie za jej odnowienie.
Standardowo odarłam ją ze starej farby do gołego drewna.
Następnie pomalowałam ją farbą akrylową Tikkurila.
Drzwiczki postanowiłam  wykończyć ciut inaczej. Na efekt końcowy złożyła sie praca kilku osób, ale jestem niesamowicie z niego zadowolona :)




Grafik przelał moje myśli do komputera i pięknie to rozrysował w programie graficznym.
Kolejna osoba wycięła wzorek na specjalnej maszynie. Ja pomalowałam, mąż skręcił w jedna całość.
Wszystkim chciałam z tego miejsca podziękować, za to ze musieli znosić moje uwagi :)

Zauważyliście ze pod wyciętym wzorkiem jest lustro? To nie do końca prawdziwe lustro. Wykorzystałam tutaj lustrzaną plexi, która jest cienka i lekka-dlatego sprawdza sie tutaj idealnie.

 

Do kompletu wymalowałam sobie poduchę w taki sam wzorek.. Pierwszy raz malowałam na aksamicie i szczerze mówiąc juz więcej tego nie zrobię. Okropna robota-nikt mnie więcej na to nie namówi :)


Sowy to idealny symbol jesieni-nie mogło ich u mnie braknąć. Przypadkiem znalazłam je na półce w Netto -cena 7,99zł/ szt. Wzięłam ze sobą parkę. Dodatkowym ich atutem jest ich upierzenie w srebrnym kolorze :)




Za kilka dni zaproszę swoich czytelników na mojego drugiego bloga- czas na prezentacje prac jesiennych :). Tymczasem zegnam sie i pozdrawiam wszystkich czytających

paaaa
Lucy

27 komentarzy:

  1. Komoda prezentuje się zjawiskowo!! Niesamowita metamorfoza. Na poduszce poznaję wzór donetta ;) Już nie mogę doczekać się swoich :)
    Wszystko razem prezentuje się przepięknie :)
    Podziwiam, gratuluję i pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo za komodę. Wyszła wyjątkowa!Zapraszam do mnie na metamorfozę totalną pokoju Syna!
    szalenstwa-panny-matki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Komoda jak i cały pokój reprezentuje się wspaniale ☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic dziwnego że jesteś zadowolona :) Pięknie wyszedł efekt końcowy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko piękne ze sobą gra
    Gratulacje - dobrze wykonana praca i efekt wspaniały

    OdpowiedzUsuń
  6. W czasie prac nad komodę zastanawialiśmy się, czy Lucy chce w domu konfesjonał stworzyć? Zabrakło nam wyobraźni... Otrzymane dzieło przeszło nasze najśmielsze oczekiwania! Jest pięknie, a sówki mają teraz godne stanowisko, jak przystało :-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mebelek ładniutki, ale...znacznie smaczniejsza podusia Zuzi, która jest na etapie jej smakowania ;-) Oj. było wrażenie wśród gości. Zuzia wypowiada się zjadając jej rogi :P Więc chyba też się "podoba".

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pod wrazeniem! Szafka nie do poznania! Super! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna przemiana!! Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ją zmieniłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyczarowałaś przepiękny mebel. Poduchę też, warto było się pomęczyć z aksamitem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję zachwytów Pań piszących powyżej. Są zupełnie uzasadnione. Sama patrząc na finałowe wykończenie jęknęłam: o, matulu!
    Pozdrowionka!
    B. z B.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lucy, co za pomysł? Cudownie, cudownie, bardzo wytwornie tam masz!!! Może jeszcze jak ci się znudzą te gałki to wymienisz na kryształowe?

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześlicznie wyszła Ci ta komoda, pomysł z lustrzaną taflą rewelacyjny :)))
    W ogóle wszystkie widoczne zakątki pokoju wyglądają pięknie :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialna komoda! Genialna *-* Wyszła cudownie, aż nie mogę się napatrzeć :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. rewelacja, wygląda świetnie;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Komoda cudna, jak i cała reszta:) Podoba mi się bardzo kolor ścian, co to za farba?
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  17. Niesamowity efekt, aż trudno uwierzyć, że to ta sama komoda. Masz głowę pełna pomysłów. Zasatanawiam się kidy ktoś wykupi Twój pomysł. Przeciez to wspaniały projekt. Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna metamorfoza. Pomysł z szybą i ornamentem niebanalny. Wszystko prezentuje się super.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przecudnie wygląda, dobra robota

    OdpowiedzUsuń
  20. Trafiłam do Ciebie i jestem oczarowana! Jest pięknie! Zostaję!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie to wyszło - teraz jest cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Niesamowita przeróbka i niesamowity efekt, jednak coś mi nie pasują te uchwyty... Ale praca i tak warta podziwu, komoda jest nie do poznania! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...