atak zimy?


No nie ,tego się nie spodziewałam. Przyszła w ciągu kilku chwil i się rozgościła na dobre. Dopiero co piałam z zachwytu nad walorami jesieni a tu nagle biała kołderka przykryła wszystko co się dało.
Niestety nie zdążyliśmy posiać trawy przed zimą :-(
Z dniem wczorajszym na wskutek nagłego ochłodzenia rozpoczął sie sezon grzewczy- w sumie fajnie ze znowu można popatrzeć na migocące płomyki w kominku. Atmosfera w domu jest niepowtarzalna-to rozchodzące ciepło i zapach -ach to misie lubią najbardziej :-)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...