udomowiony kawałek drewna :-)

Witajcie dziewczyny :)
Tak tak-mam kawałek drewna, który stal się wyposażeniem domu. Widywałam je bardzo często-same wiecie gdzie :). W ubiegłym roku spóźniłam się z moja prośbą o zostawienie jednej sztuki nie rozłupanej na drobniejsze części. W tym roku przyjechało do nas kilka kubików drewna i było w czym wybierać.Casting długo nie trwał, szybko wyłoniliśmy faworyta.



Gdy juz się okazało ze ten będzie NAJ , szybko został poddany obróbce. Został przykrojony na miarę, obdarty z kory do gołego i wygładzony szlifierką-wszystkie te przyjemne czynności dokonał osobisty mąż.Do nadania mu ostatecznego wyglądu przystąpiłam ja-w ruch poszła biała farba i olej w naturalnym kolorze na "blat".



Nie można powiedzieć, ze naturalny kolor buka jest nieładny, jest jak najbardziej OK. 
Ale jak sie ma nadmiar białej farby,to chce się ją zużyć do wszystkiego :).
Żeby pieniek poczuł się na czasie chciałam go obić dookoła metalowymi ćwiekami-czyli zrobić mu taką modną pieszczochę :).
 Niestety drewno bukowe jest za twarde albo ćwieki za miękkie, nic z tego nie wyszło.Wszystkie ćwieki które próbowałam wbić, krzywiły się.
Dlatego przymocowałam je wpierw do bawełnianej tasiemki, a tą przyczepiłam do pniaka.  W każdej chwili obrożę mogę zdemontować :)
Z dołu oczywiście są przykręcone obrotowe kółeczka, i tutaj ukłon znowu w kierunku marketu Jula-tam kółeczka można zakupić najtaniej:)
Gotowe!!!!

Teraz czekamy, aż pieniek w piękny naturalny sposób popęka.


 W moim warsztacie powstała kolejna poszewka ze zwierzakiem.
Jak wam się podoba ośnieżony nos wilka? Dla mnie idealna dekoracja na jesienno-zimowy czas :)

życzę dobrego tygodnia dla wszystkich odwiedzających :-)


Lucy

59 komentarzy:

  1. Świetne wykorzystany kawałka drzewa. Widziałam już takie pieńki z kółeczkami i bardzo mi się podobają i możliwości "dekorowania" jest mnóstwo. Bardzo ładnie to zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy stolik a poduszka z wilkiem piękna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite przeobrażenie! Pomysłowa jesteś!Poduszki u Ciebie zachwycają:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Lucy u Ciebie jak zawsze slicznie i pelno pomyslow czy te koniki sa do zdobycia pozdrawiam Ula

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne wilczysko. I tak już zimowo zapachniało, choć jesień dopiero... koniki są urokliwe bez reszty, skradły moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieniek przepiękny !!! :))) …cudo:))

    OdpowiedzUsuń
  7. wow Lucynko kolejne cuda pasują u Ciebie rewelacyjnie
    uwielbiam Twoje prace db wiesz;-)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, bo często o tym wspominasz, dziękuję za wszystko :)

      Usuń
  8. Pieniek to prawdziwy przystojniak :) Ale poducha..mmmm... w całości skradła moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyszedł fajny stoliczek.
    Poducha rewelacyjna !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo efektowny stoliczek! Cała stylizacja jest piękna!
    Pozdrowionka:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczny pomysł i przepiękne wykonanie! Zdolna i pomysłowa kobietka z Ciebie:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. genialny pomysł z pieńkiem, bardzo ładnie się prezentuje. A poduszka z wilkiem rewelacja, prawie jak żywy:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. wow fajne cudeńka wyszły z tym drewnem :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Lucy wilk boski, a pieniek strasznie pomysłowy. Pozdrowionka :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wygląda. Bardzo ciekawy pomysł. Karolina

    OdpowiedzUsuń
  16. To się nazywa metamorfoza , teraz to tylko na salony :)
    Wilk bardzo przytulniasty!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się, że jest na kółkach.

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny pomysł na pieniek-stoliczek, mi nie przyszłoby do głowy,żeby zrobić mebel z kawałka drewna. Natomiast poducha super, wilk przecudny.Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje za miłe opinie :). Oczywiscie pomysł z klockiem nie jest mój, widuje się takie rzeczy na blogach z Północy :p)

      Usuń
  19. Stoliczek wyszedł przepięknie. A koniki cudo. Czy można gdzieś podobne nabyć? Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko -koniki wycinał mi kolega z pracy. Mieliśmy kawałek wolnej deseczki i zrobiliśmy próbę. Wyszły świetnie. Jak znajdę znowu kawałek ładnej , grubej dechy to wytnę i dam znać :))

      Usuń
  20. No właśnie a ja z moim klockiem się spóźniłam wszystkie zostały pocięte:((Może w przyszłym roku uda mi sie coś uczknąć:)
    Poducha przepiękna! Uwielbiam Twoje poduchy na pewno złożę zamówienie bo muszę ją mieć na zbliżające się długie wieczory:))
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam odłożone kilka sztuk, szkoda ze to taka duża waga,bo bym ci wysłała, do samodzielnej obróbki :)). Wilczuś zaiste ma taka mordkę ze tylko sie do niego tulić :))

      pozdrowionka slę

      Usuń
  21. Lucy ja bym chciała takiego Wilka!!!!!!!!!!!!
    My też robiliśmy koniki chyba dwa lata temu o tu:
    http://insideproject8.blogspot.com/p/diy.html a jakąś granatową poduszkę do mojego dywanu byś wymyśliła? Może można jakiś filtr niebieski zrobić i granatowego wilka?!!! ????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia -te koniki wycinałaś wyrzynarką?Koniec świata, to trzeba mieć naprawdę dobra wyrzynarkę, żeby to tak ładnie wyszło :). Moje byly wycinane na frezarce-cala robotę odwaliła automatyczna maszyna :)
      Kusisz mnie z tym wilkiem w granatowym odcieniu-może spróbuje przerobić plik i go wydrukować :)

      Usuń
  22. Wilk jest niemal jak żywy, chylę czoła ...

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo fajny pomysł :))) Muszę o takim pomyśleć :)
    Wilk uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. potrafisz udomowić jak nikt inny! widzę, że Twoja pomysłowość po prostu nie ma granić. te ćwieki są szokujące. jesetem zdumiona Twoją kreatywnością, wydaje mi się, że takie pomysły to już coś więcej niż domowa twórczość, to dzielo sztuki.
    a nos wilka? no cóż... najlepsza poduszka jaka kiedykolwiek widziałam, jak tylko zobaczyłam pierwsze zdjęcie z nią, przestraszyłam się, wilk jest niczym żywy!

    podziwam i nie wierzę, że Cię "zanm", czuje się zaszczycona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alem sie oblała teraz rumieńcem :). Dziękuję Aniu-twoje wypowiedzi zawsze sa takie naturalne i niewymuszone, podziwiam Cię :)

      Usuń
  25. Ale fajny pomysł! Nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby z kawałka drewna wyczarować taki świetny stoliczek :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. świetny pomysł i piękne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. poducha świetna, a motyw szczególnie mi bliski:D

    OdpowiedzUsuń
  28. planuje u siebie taki taborecik już od roku i nic:( planuje taki surowy na nóżkach ale jakoś do pracy zabrać się nie mogę:( pniaczek już stoi w piwnicy ale jakoś mnie to do pracy nie zagrzewa....a Twój cudny:) i biały:) no i ta ozdóbka-super wykonana praca:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Lucy, mebelek wielkiej urody!:)
    A poduchy z puszystymi zwierzątkami, rewelacja!:) Skradły mi serce.:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale cudny !!!!!!!1Tez mam onie i pienki poodkładane ,a czasu wciaz brak ,zeby je ogarnac !!!:(Ale musze spaic tyłek i wtargac je do chaty !!!
    piekne !!!!!!!!!!!!!!!1Pozdrawiam cieplutko !!

    OdpowiedzUsuń
  31. Hej Lucyna wlasnie kupilam Moje Mieszkanie i kogo widze... gratuluje swietny artykul i zdjecia pozdrawiam bardzo goraco Ula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleczko dziękuje ci bardzo za miłe słowa, fajnie ze mnie rozpoznałaś :))

      Usuń
  32. super i poducha też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  33. i moja podusia:-) robi piorunujące wrażenie, mój 4latek aż podskoczyl, jak ją pokazałam:-) dziś śpi już słodko razem z wilkiem:-) raz jeszcze dziękuję:-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo sie ciesze ze synkowi przypadła do gustu i ze sie czuje bezpiecznie jak wilczek czuwa w pobliżu :)

      Usuń
  34. pieńkowy stoliczek jest bomba,ty jesteś niemożliwa Lucy!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. pięknie to wymyśliłaś! no i oczywiście szacuneczek też należy się mężowi ale mimo wszystko bardziej chylę czoła Twojej inwencji :) naprawdę świetne, sama zaczęłam się zastanawiać nad taką półeczką bo drewienko jeszcze u mnie w całości... :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dzień dobry, czy jest możliwość zakupienia poduchy z ośnieżonym nosem wilka? Anita wolvek@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  37. Dzień dobry, świetny pomysł! Biały kolor dodaje mu zdecydowanie uroku i klasy. Poduszka z wilkiem jest prześliczna. Jaką metodą jest drukowana? Czy to jest materiał naturalny czy poliester, no i czy można prać bez obawy o stratę nadruku? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniczko-wilk jest nadrukowany cyfrowo na bardzo grubej bawełnie, która można bez problemu prac i suszyc na płasko :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...