Witajcie dziewczyny
Ciesze się ze przypadły Wam do gustu prezentowane w ostatnim poście zwierzaki-zapewniam ze to nie jest koniec moich fantazji :)
Teraz jestem zaabsorbowana szyciem innych cudaków. Zafascynował mnie kontrast szarości i koloru żółtego, tym razem o intensywnym nasyceniu tej barwy.
Efekty zobaczcie poniżej.Wykorzystałam wszystkie wzory które dotąd malowałam.
W tym połączeniu wyglądają jeszcze ciekawiej-jakby nabrały innego życia :-)
W moich zapędach życiowych poszłam o jeden krok dalej. Juz wcześniej wspominałam o zauroczeniu szara "dresówką". Uszyłam sobie długa sukienkę na długie jesienne dni. Zestawiłam ją z kurteczka puchowa w ostatnio moim ulubionym kolorze:-))). Sukienkę bardzo lubię, świetnie się nosi i układa. Pasuje do wielu stylizacji. Tak mi się spodobała, ze uszyłam już następną, tym razem w kolorze grafitowym, o ciut innym kroju.
Może pokaże następnym razem :)
dla zainteresowanych moich pracami podaje linka gdzie zgromadziłam prawie wszystkie dotychczasowe uszyte poszewki -wreszcie znalazły się w jednym miejscu. Galeria cały czas jest przeze mnie uzupełniana na bieżąco
Trzymajcie sie cieplutko-czeka nas kilka słonecznych dni, oj jak ja się z tego ciesze :)
Lucy
żółty opad deszczu na poduchach bardzo fajny! A i Ty w takim żółtym puchu świetnie wyglądasz, tylko za mocno nie zasłaniaj swojego arcydzieła ;-) Słońca na co dzień!!
OdpowiedzUsuńO! Idealna kolorystyka do pokoju mojego syna ... super ... taka poszeweczka w rozmiarze 40x40 w jakiej cenie ?
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńsuper masz ta sukienkę
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukienka i pięknie się w niej prezentujesz! Ja ciągle szukam dobrego momentu na zamowienie zwierzat:-), ale żółty to nie moja bajka.
OdpowiedzUsuńfajna ta gwiazdeczkowa poducha :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Rewelacyjne połączenie! Energia tryska
OdpowiedzUsuńAle moc w tym kolorze !
OdpowiedzUsuńPromienie słońca towarzyszące cały czas:-) Świetne połączenie!
OdpowiedzUsuńczary mary nie do wiary
OdpowiedzUsuńsuperaśne:-)
kolor nie mój ale ślicznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńsuper zestawienie! Ta "deszczowa" poducha podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńlubie takie zestawienie kolorystyczne:) delikatne z mocnym...
OdpowiedzUsuńSukienki pierwsza klasa. uwielbiam jak coś mi się samo dopasowuje:)
OdpowiedzUsuńFajna gra kontrastów!!! Jesień w takim towarzystwie z pewnością nie będzie szaro - bura :) Sukienka bombowa :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!!
Żółty kolor dobrze rozświetla wszelkie stylizacje i aranżacje:) Jest kolorem, który od razu rzuca się w oczy.
OdpowiedzUsuńbomba kiecka :) a szary i zółty to Ty juz sama wiesz ,że ja lubię,ale poczeka do wiosny,na salony wkraczaja czerwienie ,beże i brązy,tak mi jakos jesiennie w duszy gra.
OdpowiedzUsuńA gdzie mozna kupić takie piękne podusie?
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie maila -zdradzę ci :-))
Usuńfaktycznie, połączenie popielu z żółtym wychodzi super :)
OdpowiedzUsuńLucy, ale z Ciebie wystrzałowa babeczka jest! Bardzo twarzowe te poduszkowe kolorki :)
OdpowiedzUsuńCudne te wszystkie poduchy:))) A jakiej czcionki Pani używa do współrzędnych?Robię właśnie stolik drewniany i bardzo mi się spodobał motyw na wiośle:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSTENCIL :)
Usuń