Nie da sie ukryć ze tegoroczna jesień rozpieszcza nas pogodą, szczególnie ostatni weekend był cudny. Nie można w takie dni przejść obojętnie obok aparatu fotograficznego
i obiektów godnych sfotografowania.
Korzystamy z każdego słonecznego dnia z każdego promyka słońca. Ładujmy akumulatory energetyczne.Niedługo szybko będzie zapadał zmrok, który będzie zachęcał do siedzenia w domu :)
Kwitnące pelargonie pięknie harmonizują z dekoracjami jesiennymi.
Jeszcze kilka tygodni temu gościły dekoracje bardzo letnie. Firanki i dywaniki poprane, czekają na kolejny sezon.Teraz przyszedł czas na futrzane poduchy i pledy, aby okryć sie popołudniami i siedzieć jak najdłużej i cieszyć sie atmosferą.
Ot taka romantyczna dusza ze mnie :)
przepiękną masz jesień na swoim balkonie :) <3 bosko!
OdpowiedzUsuńPiękny taras! Bardzo klimatycznie urządzony:-) posiedziałbym tam, oj posiedziałabym, z kubeczkiem gorącej herbatki :))) Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńJak masz niedaleko to zapraszam-pomieścimy sie w większym gronie :)
UsuńTylko pozazdrościć! A wiesz, że właśnie się zastanawiałam czy nie kupić sobie tej blaszanej bani na drewno koło kominka? Sama nie wiem co robić, bo właśnie dzisiaj tam jadę ;) Kocyk i poduchy miodzio! Buźka!
OdpowiedzUsuńIza -kup sobie balie, bo jest fajna i tania. U nas będzie stała na tarasie jako dekoracja, ale na drewno do kominka to dobry pomysł, bo jest pojemna :)
UsuńLucynko to najpiękniejszy jesienny taras jaki widziałam. Każdy kąt,każda rzecz zachwyca,cieszy oczy. Żałuję tylko,że tak mało zdjęć ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
O rany -dziękuję za miłe słowa :)
Usuńklimatycznie :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie u Ciebie:)))))mój balkon już zwinięty czeka na przyszły sezon,chociaż kwiaty jeszcze kwitną:))))
OdpowiedzUsuńOj najbardziej to mi tych kwiatów szkoda, ona tak pieknie kwitną a jedna mroźna noc spowoduje zmianę ich wyglądu :)
UsuńPięknie i tak klimatycznie! Dodatki na tarasie śliczne. A wianek cudny! Gdzie można taki nabyć?
OdpowiedzUsuńWianek kupiłam od gospodyni na targu :). Jest fajny, załuje ze nie kupiłam kilku sztuk, bo miałabym je gdzie upchnąć :)
UsuńSorry, za drobną korektę, ale --> tegoroczna, nie "tego roczna"!
OdpowiedzUsuńNie gniewam sie :). Czasami sie popełnia błędy :)
UsuńTo i ja się wproszę na tarasik przy takim piecyku, doniosę tylko aromatycznego grzańca, będzie jeszcze milej cieszyć się taką atmosferą ;-)
OdpowiedzUsuńZabieraj grzańca i wpadaj, bo niedługo nastanie zima :)
UsuńBardzo nastrojowo!
OdpowiedzUsuńAlez mnie zainspirowałaś,w tym roku już zbyt późno ale w przyszłym roku jesienią zamienię moje pastele w szarości,które do moich białych mebli będą pięknie wygladać.Jak ja sie cieszę,zę weszłam do Ciebie!!!Jesteś fantastyczna,zaraz sobie zapiszę pomysły które już wpadły mi do głowy:)
OdpowiedzUsuńOj szarość i biel to śliczny duet :). Idź w tym kierunku :)
UsuńPięknie, klimatycznie u Ciebie, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAleż ślicznie!
OdpowiedzUsuńAle masz pięknie na tarasie. A ja już wysprzątałam wszystko :-(. Chyba się za bardzo pospieszyłam.
OdpowiedzUsuńPowiem ci ze dzięki temu ze taras ma dach traktujemy to jak kolejny pokój, wiec meble stoją tak jak w lecie, nie trzeba chować poduch, pledów, obrusów. Nic nie przeszkadza. Zdjęłam tylko juz zasłony, aby je wyprać i przygotować na kolejny sezon. Pogoda staje sie już często wietrzna i latały pod sufitem :). Niedługo zacznę przykrywać meble na zimę i wprowadzać scenerie zimową. Powiem szczerze, ze juz nie mogę sie doczekać :)
UsuńHej Lucy jak zawsze slicznie, cudnie, pieknie u Ciebie a tarasik jak marzenie!!!! a ja juz nie moge sie doczekac Twojej kolekcji świątecznych poduch mam nadzieje, że zdążę zamowic coś przed świetami pozdrawiam Cie bardzo gorąco Ula
OdpowiedzUsuńUleczko w tym tygodniu może juz będę miała gotowe te w jodełkę- zaraz , natychmiast będę wysyłała do Ciebie zdjęcie :). A ty w wolnej chwili zadzwoń do mnie :)
UsuńPodusie w choinki i gwiazdki zupełnie mnie urzekły, aż już zatęskniłam za świątecznym klimatem :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńKasiu ja tez już chętnie stroiłabym juz dom w świąteczne szatki :). Musze sie mocno powstrzymywać aby nie wylądować na strychu w pudłach z bańkami :)
UsuńŚlicznie u Ciebie! Jak miło jest posiedzieć w takim cudnym otoczeniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak oglądam te zdjęcia i aż się wierzyć nie chce, że mamy listopad!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie! Wspaniały taras! Świetne dodatki i zestawienia kolorystyczne! Bajecznie!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak pięknego tarasu :)
OdpowiedzUsuńPiękne,m nastrojowe zdjęcia. Miło było popatrzeć. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMiło było poznać :)
OdpowiedzUsuńJak miło :)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńbardzo klimatycznie :) cudny macie ten taras!
OdpowiedzUsuńTe drewniane i pastelowe detale są absolutnie w moim typie! :)
OdpowiedzUsuńPodusie jak zwykle piękne. Czy są ręcznie malowane czy mi się wydaje?
OdpowiedzUsuńNie wydaje ci sie-sa faktycznie malowane :)
UsuńTo dodatkowo rośnie ich wartość :-) Też myślałam o tym, żeby tak spróbować, możesz mi polecić farbę do tkanin?
UsuńDla mnie najlepsze farby sa firmy Profil
UsuńDzięki za info :-) A w Bielsku można kupić czy jedynie przez internet? Chciałabym chociaż spróbować jak się z tym pracuje, bo nitro mnie nie zadowala, jak coś "zmaluję" to się pochwalę :-)
UsuńPrzez internet jest taniej, a w BB kupuje w sklepie dla plastyków :)
Usuńsuper masz ten stolik-pieniek, sami zrobiliscie?
OdpowiedzUsuńoczywiście :))
UsuńPięknie i przytulnie na Waszym tarasie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)